Czy tylko dla mnie Kat gra słodko i przeuroczo w Wynonna Earp? Nie da się oczu oderwać choćby przez milisekundę <3
Z mojej obserwacji (po obejrzeniu wszystkich sezonów WE i kilku dostępnych paneli z Katherine i Dominique) stwierdzam, że między samymi aktorkami jest niezła chemia co przekłada się na ich serialowy związek przez co wszystko wygląda naturalnie i nie ma tej typowej dla seriali sztuczności.
Żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał. Chemia nie oznacza od razu miłości. Po prostu bardzo dobrze się dogadują i czują się w swoim towarzystwie dobrze.
Co do postaci Nicole Haught. Też uważam, że aktorka poradziła sobie z nią wyśmienicie. Zawsze moja mordka się cieszy, gdy widzę ją na ekranie.