ktory aktor waszym zdaniem zasłużyl na miano aktora roku)( chodzi mi tu o całoksztalt). wpisujcie wasze propozycie. 15 sierpnia posliczam glosy
yyy tylko gdzie ja mam swoj głos oddać, bo uciebie nie widze zadnych notek,ale jak zrobisz daj znac :]
przeciez napisalam ze masz mikroskopijnego wiesz co to znaczy to znaczy o bardzo niklych rozmiarach, ze nawet w gębie myszy twoja kaszana by się rozpłynela ;D
rozumiesz :D
Keanu w 2007 nie zagrał w niczym. Za całokształt?? Trudno powiedzieć, ale myśle, że kogoś dużo starszego powinno sie głosować. Ja postawie na Hopkinsa.
Szajba, autorce chodziło chyba o całokształt w sensie: talent, osiągnięcia, popularność, uroda itp. (mam rację Lawa..?) Nie o całokształt w sensie przekroju przez karierę. Nagroda za 2007 rok ma być, a więc....
Narażę się nieco...i od siebie typuję Johnny Depp'a.
* za świetną kontunuację pirackiej trylogii w b.r. i genialną postać Sparrowa
* za to, że po n-tym sukcesie (POTC 3) w b.r. nie odbiło mu i siedzi grzecznie na tyłku z Vanessą i dzieciakami we Francji:)
* za to, że mimo wieku nie stracił nic ze swojej ekranowej charyzmy
* za urodę, heheh:) W końcu kobietą jestem i oczy mam:P
W moim serduchu i tak Keanu jest no.1, ale z racji, iż w 2007 r. nic nie nagrał - uznałam, że Deppowi bardziej się ta "nagroda" należy.
tak zgadza sie, chociaż oddawajcie głosy na kogotylko chceci, byleby ta osoba byla powiązana z aktorstwemi no i oczywiscie zasługuje na to miano
sorka ze tak napisze troche nie związane z tym forum, bo u ciebie nie mam jak i twojego gg ni mam, wiec tu sie spytam:
O kogo ci dokładnie chodziło w zdaniu "Lepiej nie wdawac sie z nia w dyskusje..." tam na forum Deppa w poście "jaki on slodki czy tam śliczny"...
Co do aktora, hymm no co ja Keanu lubię, ale tak patrząc na dodorbek aktorski, to jednak dla mnie też Depp raczej na pierwszym miejscu :]
do emki!!!
chodzilo mi wtedy o ta calą gyraphe!!! strasznie dziala mi na nerwy i musialam odreagowac, sama rozumiesz! napewno nie chodzilo o ciebie!(w koncu mam cie w ulubionych)
wiem, wiem ale wiesz co szczerze ci powiem ze ja do niej nic nie mam, przynajmniej nie zadziera nosa jak ta cała sperma czy Cyanide( znasz te dwie)
Bardzo lubię Keana to niestety nie mogę na niego zagłosować, jestem obiektywna nie mam nic do niego, np. żalu że nigdzie nie gra czy coś, poprostu nasuwa mi się tylko jeden aktor-Nicolas Cage. Przez niedługi okres czasu widziałam z nim aż 6 filmów(World Trade Center,Kult, Po rozum do mrówek(głos),Ghost Rider, Next, Skarb Narodów 2), w tym 3 filmów premiera wypada właśnie w 2007 roku.
Chociaż nie przepadam za nim aż tak jak np. za Keanem to jakoś tak się złożyło że oglądnęłam z nim te wszystkie filmy, jest dobrym aktorem, a w tym roku szczególnie widać jego pracę (nie przypominajmy sobie Złotych Malin, bo moim zdaniem ta nominacje były nierozsądne).
Aktor roku- NICOLAS CAGE
haha..no to zobaczymy czy post sie utrzyma az do grudnia...ja i w grudniu gdybym miała głosowac to i tak wybrałabym Deppa :]
a my z czarna odbiegłyśmy od tematu ?! jakby nie patrzeć dalej rozprawiamy na kogo zagłosować :>
pozatym te 5 miesiecy jakie pozostało do końca tego roku, nie zleci az tak szybko :>
Moim zdaniem to oczywiście JOHNNY DEPP:):):););*
On jest najlepszym aktorem dobrze zagrał w każdym filmie a w piratach wymiata:):) ;*
Kurde nie piszcie swoich ulubionych, tylko tych, ktorzy w tym roku naprawde zasluzyli..
Johnny?
Tylko zagral w Piratach..