Szkoda o nim pisac, nie zagrał żadnej roli (poza uwielbianym przez czarnolud Marixem), która moglaby zapasc w pamiec.
"Szkoda o nim pisac, nie zagrał żadnej roli (poza uwielbianym przez czarnolud Marixem), która moglaby zapasc w pamiec."
Bez kitu komuś się nudz...
heh, choc nie ujalbym tego tak dosadnie :)) musze sie zgodzic ze z keanu zaden aktor, strasznie nienaturalny, organiczony w gestach mimice, emocjach - fakt ze jest popularny na galach typu "mtv movie awards" swietnie pointuje fenomen jego aktorstwa, charakterystyczna uroda i komercyjne filmy zrobily z niego gwiazde - czy tu sukces?? dla mnie z pewnością nie