Rok 1961, Karolina Północna. Lider lokalnego Ku Klux Klanu oraz czarnoskóra działaczka podejmują się konsultacji społecznych, by dojść do porozumienia w kwestii integracji szkolnej.
Cindy i Jim dokładnie wiedzą, jakie cechy powinny charakteryzować ich dziecko, ale ponieważ nie mogą zostać rodzicami, postanawiają symbolicznie je pochować. Kiedy zakopują pudełko zawierające opis upragnionego potomka, tej samej nocy pojawia się w domu Timothy.
Nad światem zawisło widmo katastrofy. Henry Kinsey (James Casey) namawia syna Johna (Chris Elston), aby ten skorzystał wraz z nim ze schronu jaki zbudowali dawno temu. Kiedy Henry dociera do bunkra okazuje się, że na dostanie się do niego oczekuje już spora grupka osób. W dodatku przybywa również John wraz ze swoją ciężarną dziewczyną Julie (Kelsey Sanders). Jasne jest, że wszyscy się nie zmieszczą. Jakie zatem przyjąć kryterium doboru ? Płeć, status społeczny, rasę ? Nie zostało im wiele czasu. Zaledwie 90 minut na decyzję...