W trzecim odcinku Nikt tego nie chce na Netflix, jak ma upięte włosy wygląda jak ta grafomanka blanka od 365 dni. Chyba,że to ona się upodabnia do tej aktorki. Z pudelka wiem, że ciągle coś w tej twarzy sobie wycina. Chyba nie wie, że prostactwa nie da rady wyciąć i będzie musiała z tym żyć. Natomiast wracając do Kristen Bell - bardzo przeciętnie zagrana postać.