Facet reżyseruje najgorsze crapy serialowe. Za tak gówniane seriale komediowe powinni mu zakazać reżyserki...
Zgadzam się z tobą kolego. Jego "dzieła" oglądają 50-letni pierdziele po pracy, w konfiguracji: piwo-pierd-kiełbacha-graczykowie-pierd-kiełbacha-piwo. Mega niski poziom tego typu rozrywki może konkurowac jedynie z produkcjami TVP1 pt.: Sąsiedzi czy Lokatorzy.
masz rację, jednak wciąż nie mogę uwierzyć, że mowa właśnie o Jaroszyńskim. kiedyś był świetnym kabareciarzem, przy jego tekstach płakało się ze śmiechu. przecież to właśnie on był autorem monologu Gajosa z Opola '91.
nie wierzę, że tworzone przez niego seriale są aktualnie szczytem jego możliwości. to nie może być prawda.