Zgadzam się najbardziej podobała mi sie jego rola w Mamuśkach i Bulionerach wyróżnia się na tle tych wszystkich Karolaków,Szyców i innchuch Bobków

w Testosteronie to przyćmił wszystkich , no i wiadomo że w Bulionerach też dobrze zagrał

dorzucam jego rolę w radio romans oraz w samym życiu, za czasów samego życia kochałam się w nim , szkoda że od 138 odcinka przestał grać w tym serialu, bez niego i Kumorek ten serial nie był taki sam. W bulionerach był super, i w 39 i pól też.

Podobał mi się w Magdzie M.
Wiem,że zawsze stworzy ciekawą (wiarygodną) kreację - po prostu ma talent : )))

Dokładnie. Gdzie nie zagra, to chcę oglądać, jak gra i to nawet w produkcjach, które niespecjalnie bym oglądał. Ma coś takiego przyciągającego. Dzięki niemu te produkcje zyskują więcej. Tak jak ktoś wspomniał, bardzo dobra rola w Radiu Romans, Samym życiu. Też drugoplanowe jak w Zlotopolskich i tych późniejszych serialach obyczajowych i komediowych. Szkoda, że w filmach rzadziej gra, ale w serialach sprawdza się. Trochę za dużo w nich grał. Nawet epizodyczne jak chociażby w Miodowych latach. Tu pamiętam, że z początku go nie poznałem i nie widziałem w wcześniejszych produkcjach, bo był mi znany przed oczami z tych nowych.

Niespecjalnie śledzę karierę, choć wiem, tutaj podobnie, że gdziekolwiek nie ujrzę, mogę liczyć na ciekawe, interesujące rozpoznanie granej postaci - nadanie jej odpowiedniego charakteru; i tym samym takie aktorstwo niewątpliwie przyciąga mój wzrok, uwagę, czyli wszystko to, co nazywam naturalnym wejściem w rolę, niejako przeistoczeniem się z marszu, jest dla mnie odzwierciedleniem pasji aktorstwa.

O to to! Dokładnie! W Testosteronie pozamiatał! Mistrz.

Świetny w teatrze TV i sitcomach, ale jeśli chodzi o filmy to gra w samych gównianych komediach romantycznych. Szkoda go, bo ma potencjał na ciekawsze role, ale rozumiem go, dobrze mu płacą więc chałturzy ile wlezie.