niefortunne nazwisko...
Red ? :D
Nie, kryje się w środku "Ed".
Ok, ok...ja sobie ten "red" (w sensie że dick,) ze znakiem ? postawiłem bo przecież bardziej pasował by "black" ;-) A przez ciebie wyobraziłem sobie pan Lance'a z czerwonym ...hi,hi.
Ze mnie też by się pewnie śmiali gdybym miał dwie literki "d" w nazwisku