Nie rozumiem jednego czemu pani Lea jest homo? Gdy zobaczyłem jej zdjęcie w necie, wyglądała jak taka typowa ostra (bez urazy) baba, która rzuca o podłogę jakimiś pupilkami, którzy chcą się jej podlizać, a ma męża. Naprawdę dziwię się tej pani że jest lesbijką. Coś nie mogę w to uwierzyć, że żaden uczciwy chłopak jej nie chciał. Ostatnio gdzieś słyszałem że zerwała ze swoją dziewczyną. Bez urazy, ale to dobrze: ma podkładać głosu w końcu w moich ukochanych Autach. Skoro więc zerwała ze swoją dziewczyną, mogła by sobie znaleźć jakiegoś chłopa.
Może to już ten czas poczytać, coś się dowiedzieć o homoseksualizmie? W internecie na pewno znajdziesz jak to działa.
Nie, nie ma. Są co najwyżej osoby biseksualne, które wyparły się części samych siebie. Co jest smutne.
Chodziło mi po prostu, że poglądy tej pani mnie dobijają i miałem nadzieję, że właśnie trochę się zmieni.
Homoseksualizm jest stały. Jeśli jest się lesbijką to będzie się nią na zawsze. Inaczej to wygląda w przypadku bi- albo panseksualnych. Wtedy może się zdarzyć raz kobieta, raz mężczyzna - i to jest to cudowne "uzdrowienie".
Taka się urodziła. Nie znajdzie sobie faceta, dlatego że Ty tak chcesz. Mężczyźni jej nie pociągają i tyle.