ja uważam że to dwóch najlepszych aktorów tego pokolenia ale ostatecznie wole minimalnie bardziej JOHNEGO choć LEONARDO także jest wybitnym aktorem
Ciężko Ich porównać !! Obydwaj przystojni i ambitni !!! Jednak Leo troszkę wyprzedza obecnie w rankingach Depp'a...cóż.
Jak przeczytałem nazwę tematu, to myślałem że to żart. Wystarczy spojrzeć na Top100 żeby poznać odpowiedź.
Jasne, od razu widać jakiego poziomu obiektywizmu można się po Tobie spodziewać. DiCaprio oceniłeś na 2/10, a Scott Mechlowicza czy Willa Smitha na 7/10, Jennifer Aniston na 8/10. Kurcze, dziwne tylko, że jakoś Scorsese, Hallstrom, Spielberg, Zwick, Mendes nie podzielają Twojej opinii, ale co oni mogą wiedzieć o kinie. Dużo bardziej wymierne jest przecież Top100 filmwebu.
Autor tematu pyta o zdanie użytkowników filmweba. Każdy ma swoje zdanie, mi akurat DiCaprio nie przypadł do gustu, zwyczajnie go nie trawię. Jedyny film który oglądam z chęcią, mimo że on tam gra, to Incepcja. Jeśli chodzi o Top100, jest to chyba najlepszy sposób na poznanie naszej opinii. NASZEJ, szarych ludzi, którzy oceniają aktorów wedle własnego uznania. Jak już ktoś wyżej napisał - zadaj to pytanie na stronie Johnnego, chyba oczywiste jest, którego ludzie wybiorą.
Dobra, ale chodzi mi o chociaż niewielki poziom obiektywizmu. Oceniłeś DiCaprio na "2", co w skali filmwebu oznacza "bardzo zły aktor". Rozumiem, że kierujesz się emocjami, antypatią, ale bez przesady. Dziesięciopunktowa skala jest raczej do oceny ich zdolności aktorskich (serduszkiem wyróżnia się ulubionych aktorów). To też będzie subiektywna ocena, ale mimo wszystko jakiś poziom obiektywizmu obowiązuje. Choć można nie lubić Leo, to z pewnością "bardzo złym aktorem" nie jest. A autor wątku zapytał, który z nich jest lepszym aktorem, Ty -sugeruje z tonu wypowiedzi- stwierdzasz, że DiCaprio nie jest w ogóle godzien być porównywany do Deppa.
Top100 jest rankingiem popularności, sympatii widzów, dlatego dla mnie absolutniem nie jest wiaryodnym wyznacznikiem ich talentu. Depp w tej kwestii nie jest raczej kontrowersyjny, ma mniej antyfanów niż Leo. Wszyscy pokochali kapitana Sparrowa, a na buźkę Leo niektórzy są wręcz uczuleni. Ciągnie się za nim łatka ładengo chłopca.
Nie zrozum mnie źle, dla mnie oni są właściwie na równi. Absolutnie nie mam intencji udowadniać wyższości Leo nad Johnnym. Uważam tylko, że poziom produkcji w jakich występuje ten pierwszy, reżyserzy z jakimi współpracuje jednak coś świadczy o jego umiejętnościach aktorskich. Przyczepiłam się tylko do tej "dwójki" a nie do tego, że wolisz Deppa. Ja np. nie trawię Jude Law - nie wiem czemu-, ale dwójki bym mu nie dała bo nie jest złym aktorem. To tyle.
Najpierw mówisz mojej,potem naszej,a i jeszcze wciskasz w to ranking fw. Stary nie traktuj tego rankingu jak jakieś biblii,bo tu jest sporo popaprańców co spamuje i tworzy od zajebu kont,by ich filmy były wysoko.
Ale swoją drogą Smith 7 ,a DiCaprio 2?
Interesujące.
Wiecie,że tu jest jakiś baner,co Cię cofa z postem jeżeli jest zbyt "mocny", tekstem "stary pojechałeś" i dają link na słownik synonimów.