Ten opis to bzdura, nie wiem na podstawie czego został napisany; tak się składa, że mój brat zna Leszka, studiowali razem - istotnie na Akademii Ekonomicznej, ale we Wrocławiu. Leszek studiował tam 3 lata. W Stanach też był, ale w zupełnie innym miejscu niż tutaj można wyczytać, no i krócej.
Dla niedowiarków/krytykujących wszystko i wszystkich, darujcie sobie teksty rodem z gimnazjum, o ile się takie pojawią; chciałam tylko sprostować to co pisze w opisie, który notabene zaakceptował któryś ze znawców tejże strony.