Czytałam ostatnio książkę "Intruz" i cały czas jako Jareda nie wiedzieć czemu widziałam Liama Hemswortha (to pewnie wina Igrzysk śmierci, gdzie grał Gale'a, a Jared bardzo mi go przypomina).
Zaglądam dzisiaj na ciekawostki o filmie i co widzę? Szanowny pan Hemsworth starał się o tę rolę! Szkoda, że go nie wybrali, choć z drugiej strony może i lepiej, bo mógł dzięki temu zagrać w Igrzyskach :)