Taka mała odskocznia to miała być, ale jednak z tego co widze to ludzie i tak "naparzaja" sie o Lindsay w innych topicach - a szkoda...
No to się wpiszę
A: jest brzydulą
http://i117.photobucket.com/albums/o72/kakiharapl/uglylohanpic.jpg
B: strasznie słabo gra i w samych kiepskich produkcjach
C: nie lubię jej generalnie
D: nie lubię jej piosenek
E: jako osoba jest koszmarna z tego co o niej wiem.
dobre...dobre...dobre...;-) Jak bym dodał jeszcze 20-kilo Pod-Pizdzia, Dupa gruba, aż tak, że pies z budą by przeleciał i się nie zatrzymał, syfy na papie, cycki obwisłe, wary z których można zrobic tylko podkowy dla konia, albo co najwyżej nogi wymoczyć - Ot, to całe uosobienie świetobliwości i wszystkich cnót linda locha ;-)
Plakat z filmu Decoys II - laska z kosmosu która udeje kobietę żeby zwabic koleżków z colleagu - denny filmik ale śmieszny ;)
Forum przygasa, niestety..."Kochani" forumowicze, ten temat stworzyłem z myślą o Was i specjalnie dla Was, abyście mogli spokojnie, bez zadnych oporów, nie krępując się obrzucać obelgami i innymi inwektywami to scierwo L.O.
Więc moi drodzy nie żalujce, nie odmawiajcie sobie tej przyjemności, bowiem nie grozi Wam żadne dozywocie + 50lat bez wyroku w trybie natychmiastowym ;-) ;-) ;-)
Dobranoc
Witam, witam!
Weszłam tu juz kolejny raz, tym razem w końcu coś dopiszę. Myślę, że gdybyś nie użył tak trudnego słowa jak "Antagonista" byłoby tutaj więcej wpisów. Wiele młodych fanek nie słyszało nigdy takiego słowa, niektórym kojarzyć się może jedynie z anty-koncepcją. Trzeba było napisać, że jest to kącik dla ANTY-fanów, a wtedy miałbyś tu już pewnie ze sto wpisów;)
Ja pani Lohan nie trawię, kiedyś owszem, podobał mi się jeden film z jej udziałem, ale to tylko i wyłącznie ze względu na jej koleżankę z planu, fenomenalną Jamie Lee Curtis. W dodatku gwiazdy, które są zbyt często opisywane na Pudelku.pl nie należą do moich ulubionych [wyjątek Britney Spears i rewelacje związane z jej życiem, na naszych oczach wzbijała się do góry by zaraz potem spaść na samo dno].
A Lohan? Nie przekonam się do jej "talentu", grubego, piegowatego i świńskiego ryja, ani jej wielkiej duchowej zmiany, z alkoholizmu do seksoholizmu.
Buziaczki, cukiereczki, ciasteczka..
Wasza na zawsze,
Piczka Veroniczka.
Wasze posty są prześmieszne :p Powiem tak nie jestem fanką Lindsay Lohan ani antyfanką, mam w sumie gdzieś co ona robi, chociaż jest naprawdę glupia że uczyniła ze swojego życia takie coś. Myślę że gazety itak podkoloryzowują to wszystko ale jak narazie to spadła na same dno.
P.S nie lubicie jej ok, ale mysle ze obzywanie jej piegowatym i świnskim ryjem nie jest takie koniecznie bo ona nie jest wcale taka brzydka ;)
Witam!!!
Dawno tutaj nie pisałem, toteż pozwólcie, że dorzuce dwa słowa od siebie, okey?!?! ;-)
Lindsay Lohan jest prosta jak świńska kita, ograniczone umysłowo, wywodzi się z nizin społecznych, nie ma klasy, obycia, wykształcenia, manier, kobiecości, subtelności, wdzięku, jakiegokolwiek talentu, polotu, błysku. Ma przewrócone we łbie, posiada nieproporcjonalną sylwetkę: cycki jak u 10-latki, zad jak u klępy, nisko skanalizowana i szczurzy, bezczelny, chamski, prostacki ryj sprzedawczyni frytek w biednej dzielnicy. Po odchudzaniu zjechałała jej góra, ale zostały nabite, klockowate giry, więc wygląda jak kaleka...wąska góra jak u dojrzewającej dzierlatki i nieproporcjonalne giry jak słupy, kolumny...Rozpacz! Jest szpetną i obleśne maciorą, ktora powinna fedrować w kopalni, a nie sterczeć u koryta i pajacować.
Kto się ze mna zgadza, jest ZA??? Kto jest przeciw??? Kto się wstrzymał od głosu???
Dziękuję za Uwage...Cześć!!!