Występował w wielu filmach. Gołym okiem widać jego stopniowe popadanie w uzależnienie od alkoholu. Doszło do tego, że szanowano go jako osobowość aktorską, ale obsadzano go w rolach drugoplanowych - ludzi szlachetnych i uczciwych, ale w matni. Pamiętam taką jego rolę, chociaż nie pamiętam filmu : rola inżyniera w kamieniołomie. W tym filmie widać było gołym okiem prywatną osobowość Paka i jego uzależnienie - grał uczciwego człowieka, któremu obca jest korupcja i uklady, który jest oddany swojej pasji zawodowej, ale jednocześnie jest bezsilny wobec Nałogu. Mrówek nie wie i nie chce wiedzieć, co było tego prywatnym powodem. Stres, nadwrażliwość artysty, mała odporność wobec presji świata realnego, sprawy osobiste... Cóż. Mrówek kończył szkołę artystyczną, rozumie ludzi Sztuki, nie z tego świata, ludzi wrażliwych i przewrażliwionych, uzależnionych od akceptacji publiczności, reagujących niekonwencjonalnie, słabych lub nad wyraz silnych. Pak przegrał niestety, poddał się fali która poniosła go w nicość. Ostatni raz widziałem go w przejmujacej roli pacjenta w szpitalu dla psychicznie chorych w serialu "007 zgłoś się". Był jednak wielki artystą. Myślę, że nie powinniśmy takich ludzi zostawiać samych sobie lub odstawiać na margines. Nie zaslużyli na to, powinnismy im pomóc. Ich nadwrażliwość to oddanie nam...

Mrówek z Krupówek