Dla mnie ważne jest że jako dzieciak uwielbiałam go, filmy z jego udziałem oglądałam nałogowo, nadal mam kilka na kasetach ;) Ujme to krótko jego widok na ekranie powodował uśmeich na mojej twarzy i to jest najważniejsze!
a ja jeżeli lubię jakiegoś aktora lub aktorke to życie prywatne nie ma dla mnie znaczenia (jezeli nie lubie to jego 'wyczyny' są dla mnie argumentem miażdżącym - może to głupie, ale co z tego :) )