Nie jest prawdą, że w serialu "7 życzeń" występował tylko jako głos Rademenesa. W ostatnim odcinku występuje, że tak powiem, w "pełnej" postaci.
A głos istotnie, ma niesamowity :D
Obawiam się (jeśli nie mam racji proszę mnie poprawić), że to jednak Twoja korekta nie jest prawdą. To, że Maciej Zembaty przez 7 odcinków dubbingował Rademenesa to fakt, jednak w ostatnim odcinku gościa inż. Tarkowskiego - Semenedara [bo chyba tę rolę masz na myśli] grał nie On, a Roman Bartosiewicz (oczywiście z głosem Macieja Zembatego) :D
Ja wiem, ja wiem, czytałam kiedyś w wywiadzie. Ponoć Zembaty nie chciał się pokazywać i zasugerował tego aktora.
Maciej Zembaty w 1989 roku puścił oko do miłośników "Siedmiu życzeń", reżyserując słuchowisko dla dzieci pt. "Kosmiczna istota" na podstawie opowiadania Krystyny Kofty. Pan Maciej "wystąpił" w nim w roli... kosmicznego kota, miaucząc przeraźliwie.
Na końcu nagrania pan Maciej swoim charakterystycznym basem wymienia obsadę i po raz ostatni miauczy (tak na do widzenia :).
Pozdrawiam!