Babka z klasą, wyczuciem koniunktury i swietnymi pomysłani na siebie. Angażuje mało znanych producentów, a nie starych wyrobników, i rozpoczyna coraz to nowy spektakl. Lubię ją za to , że zaczynała praktycznie od zera i na początku pewnie nieźle zagryzała zęby :-) Jako aktorka zupełnie na mnie nie działa, a "Evita" to chyba nienajlepsza rola. Pamiętacie "Rozpaczliwie poszukując Susan"? To było chyba ze 20 lat temy, a już wtedy swietnie pani reżyser pokazała,że Madonna to ktos, kogo się uwielbia i komu się zazdrosci.