MadonnaI

Madonna Louise Ciccone

6,9
2 899 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Madonna

jak można słuchać tego nakoksowanego cyborga?

GarvinSitho

o gustach się nie dyskutuje ;) Bear Grylls je odchody zwierząt, niektórzy słuchaja Madonny ;)

k_rach

Doczekam się czasów w których nikt nie powtórzy tego przetartego i gównianego frazesu?

Ps. Bear Grylls to oszust.

GarvinSitho

Jak to Bear jest oszustem ?

Starigniter

Odcinki były reżyserowane ( nie wiem czy wszystkie , ale niektóre na pewno ) i jedzenie tych obrzydliwości to też w większości ściema.
Piszą o tym np. tutaj: http://www.dailymail.co.uk/news/article-470155/How-Bear-Grylls-Born-Survivor-rou ghed--hotels.html

GarvinSitho

No przecież to normalne, że większość jest wyreżyserowana - przecież nie ryzykowałby własnym dla programu TV, poza tym ma rodzinę własną ; J

Starigniter

A czy ja mówię , że to źle?
Po prostu reklamują to , jakby ta cała szopka była na serio a to nie fair względem odbiorców.

GarvinSitho

No ale od razu nazywać Beara oszustem ?

Wiesz może co to jest WWE ? Tam też nikt nie mówił, że to fikcja, ale wielu ludzi (zwłaszcza Amerykanów) myśli, że to wszystko dzieje się naprawdę ; J

Starigniter

Cóż nie wiedziałem jak inaczej go nazwać a to było pierwsze skojarzenie , które przyszło mi do głowy.

WWE to akurat para-sport i trzeba być niezłym ciemniakiem , by nie pokapować się , że to fikcja.
Znam parę osób , które oglądają WWE i zdają sobie sprawę , że jest to sfingowane.
Nie wiem czy jest jakiś większy sens wciągania w to narodu , który myśli , że Europa to kraj a Czeczenia to skrót od Republiki Czeskiej.
Tak czy tak porównywanie WWE do programów Bear Grylls'a nie jest zbyt rozważne , nie uważasz?

GarvinSitho

W Polsce też słyszałem o osobach, które odbierają WWE śmiertelnie poważnie. No ale chyba porównywanie tego do Beara jest niekoniecznie trafne, racja ; J No ale każdy przecież wie, że to fikcja, bo nikt nie jest przecież tak głupi, by ryzykować życia dla programu jakiegoś. Także dla mnie Bear jest spoko, umiejętności i doświadczenie ma, zarówno jedno jak i drugie pokazuje w TV.

Starigniter

Niestety ( a może stety? ) nie znam nikogo kto by wierzył , że WWE jest naprawdę. Natomiast jeśli chodzi o Bear Grylls'a to parę osób faktycznie uważało , że jego program jest na faktach i nie jest w żaden sposób reżyserowany.

Co do kwestii ryzykowania życia , to był jeden gościu , który zginął w trakcie kręcenia programu.
Nazywał się Steve Irwin ( nie wiem czy kojarzysz ) i z braku odpowiednich zabezpieczeń zmarł przez przebicie serca przez płaszczkę w wyniku reakcji obronnej.
Dlatego nie dziwię się ludziom , którzy myślą , że jego program to autentyk , tym niemniej nie można wierzyć we wszystko co widzi się w TV.

GarvinSitho

Steve Irwin to ten co płaszczka go ogonen przebiła klatkę piersiową.

GarvinSitho

Normalnie.

Bisexidryna

Dokładnie. Nakoksowany cyborg miał swoje momenty :)

GarvinSitho

Gościu to jest ikona pop kultury zaraz po Michaelu Jacksonie. Mimo, że dzisiaj już nie jest taka świetna jak kiedyś to i tak ją szanuję.
Pochwal się czego ty słuchasz :)

novak90

Akurat popkultura/kultura masowa jest dla mnie ( z wyjątkami ) łajnem , dostosowanym specjalnie dla tępej tłuszczy z IQ na poziomie wypalonego łuczywa.
Nie mam zamiaru się niczym chwalić , mogę co najwyżej wypisać przeszło tuzin lepszych wokalistek od tej żałosnej miernoty.

GarvinSitho

wiesz, muzyka pop to muzyka rozrywkowa, ona nie musi nieść przesłania, jej ma się przyjemnie słuchać. madonna za czasów swojej młodości właśnie takie utwory wykonywała, miłe dla uszu większości ludzi, więc w czym problem, dlaczego wstyd? wiadomo, że jaranie się samym popem i karmienie gównem 24/7 potrafi właśnie ów wymienione tępe społeczeństwo, które nie szuka żadnych wartości, przesłania, tylko łyka co mu dadzą, ale bez skrajności, by słuchanie madonny = IQ ziemniaka

smokexthat

No właśnie niekoniecznie. Jeśli rozpatrujesz Pop pod względem dzisiejszych czasów to i owszem jest to w gruncie rzeczy muzyka rozrywkowa. Jeśli zaś cofniemy się w tył to możemy łacno stwierdzić , że ten gatunek nie był tylko rozrywkową taniochą , ale miał jakiś głębszy sens i przesłanie oraz nie opierał się ( jak obecnie ) na prostej linii melodycznej i prostackim tekście dostosowanym do głupawych nastolatek a był skierowany do ludzi dorosłych i świadomych.
Madonna to akurat wierzchołek góry lodowej - jest wiele gorszych wokalistek/wokalistów od niej , tym niemniej nigdzie nie napisałem , że ludzie słuchający Madonny są w jakiś sposób naznaczeni.
Jednakże z autopsji wiem , że wielu ludzi słuchających plastikowego popu zamyka się na inne gatunki muzyczne i nie potrafi słuchać niczego co nie przypomina boysbandu składającego się z czwórki przygłupich gejów w za ciasnych spodniach.

GarvinSitho

ja potrafię słuchać Madonnę i metal, rock, Reggae inne gatunki.

Janznajomski

Żeby nie wynikły jakieś nieporozumienia od razu zaznaczam iż Madonna mimo wszystko jest dla mnie o wiele ambitniejsza od np. Lady Gagi czy Miley Cyrus. To czego słuchasz to już twoja sprawa , tym niemniej rozumiem do czego zmierzasz.

GarvinSitho

do tego że nie zamykam się w tylko metalu czy rocku jestem otwarty na inne gatunki muzyki.

Janznajomski

Pogratulować. Też nie jestem jakoś szczególnie przywiązany do jednego/paru gatunków muzycznych i słucham wszystkiego , co mówiąc kolokwialnie 'wpada w ucho".

GarvinSitho

Nie mogę wkleić linku, ale posłuchaj sobie ''The Edge Of Glory'' Gagi w wersji akustycznej.
Co znaczy, że Madonna jest ''ambitniejsza''?
Obie panie lubię, obie mają w swoim dorobku naprawdę rewelacyje utwory. Pierwsza płyta Gagi średio przypadła mi do gustu, za to ''Born This Way'' to cudo.

Sumire_x3

4/10

Sumire_x3

"Born This Way" to przeróbka/kradzież "Express Yourself" Madonny.