"Dewajtis" to jedna z najbardziej znanych powieści obyczajowych Marii Rodziewiczówny, napisana w 1889 r. W siedmiu odcinkach serialu o miłości, honorze i rodzinie splatają się losy zaściankowo-dworskiej społeczności, której życie odmieniło Powstanie Styczniowe. Rozkaz umierającego ojca nakłada na młodego Marka Czertwana nowy obowiązek - ma zająć się majątkiem ziemskim Poświcie, pozostawionym przez zaginionego przyjaciela ojca, powstańca-magnata Kazimierza Orwida. W jaki sposób Marek, zmuszony do opieki nad posiadłością w Poświciu, poradzi sobie w nowej sytuacji? Czy podda się urokowi Ireny, prawowitej spadkobierczyni dworku? Ideały bohaterów zostaną wystawione na ciężką próbę, a ich pragnienia staną w konflikcie z powinnościami nałożonymi przez rodzinę. Nad majątkiem roztacza kojący cień tytułowy Dewajtis, prastary dąb, który staje się dla bohaterów swoistą ucieczką od trudów życia i majestatycznym symbolem międzypokoleniowej wspólnoty.
Dokument Michała Muzyczuka opowiadający o losach tysięcy unickich rodzin, które w drugiej połowie XIX wieku cierpiały na terenie dzisiejszego Podlasia Południowego męki ze strony ówczesnej carskiej administracji tamtych rejonów. Unici pojawili się na wschodzie Polski po zawiązaniu Unii Brzeskiej w 1596 roku. Do kościoła unickiego, zwanego również greckokatolickim, wstępowały miliony ludzi i tysiące duchownych, którzy wcześniej należeli do cerkwi prawosławnej. Obrządek łaciński i unicki zbliżały się do siebie, a u unitów stopniowo wykształcała się polska świadomość narodowa. Po zaborach i zniknięciu Polski z mapy Europy, carska polityka zmierzała do całkowitej likwidacji kościoła unickiego. Do największego natężenia prześladowań doszło po upadku powstania styczniowego. Podlascy unici byli systematycznie głodzeni, okradani, bici, zamykani w więzieniach, wysyłani na Syberię i w końcu zabijani. Obecnie kościół unicki jest, poza należącymi do niego Ukraińcami, na ziemiach polskich niemal nieobecny. Film przedstawia losy przede wszystkim trzynastu mężczyzn, którzy 24 stycznia 1874 roku, broniąc w Pratulinie swojej unickiej świątyni przed jej sprawosławieniem, zostali zastrzeleni przez carskie wojsko. W 1996 roku owych trzynastu unitów zostało uznanych błogosławionymi przez papieża Jana Pawła II. Tym samym stali się symbolem doświadczeń całej lokalnej społeczności.
Opowieść o przygodach Moniki i Dawida. Dzięki tajemniczemu Skoczkowi czasu poznają magiczny świat, w którym żyją pożeracze dni tygodnia i wiele innych niezwykłych postaci. Muszą dowiedzieć się jak cofnąć czas i co zrobić, aby uciec przed wiedźmą, która wykrada wspomnienia.
Serial komediowy opowiadający o perypetiach dwóch rodzin, które przez niefortunny splot zdarzeń zmuszone są zamieszkać pod jednym dachem. Rodziny Monteckich i Kapuleckich dzieli wszystko, od poglądów po styl życia. Andrzej Montecki (Marek Bukowski), wykładowca, jego młoda konkubina Dżesika (Paulina Śmigielska) oraz syn z pierwszego małżeństwa, Roman (Przemysław Furdak), to ludzie nowocześni, liberalni, z wyższością traktujący ludzi o innych poglądach. Głowa drugiej rodziny - Bożydar Kapulecki (Piotr Szwedes), objął właśnie posadę wiceministra bliżej nieokreślonego ministerstwa, a jego żona Bożena (Anna Samusionek) zasiada w radzie nadzorczej spółki skarbu państwa. Kapuleccy mają czwórkę dzieci (trzech małoletnich synów i nastoletnią Julię, chwilowo przebywającą na pielgrzymce w Meksyku). Rodziny poznają się, gdy pragnący wyemigrować do USA Monteccy wynajmują swoje nowoczesne mieszkanie Kapuleckim, by za uzyskane w ten sposób pieniądze utrzymać się za oceanem. Niestety wskutek politycznej afery Andrzej wraz z rodziną musi jednak pozostać w kraju. Dwa patrzące na siebie z niechęcią rody są zmuszone zamieszkać razem w przerobionym ze starego pawilonu fabrycznego apartamencie, co prowadzi do licznych spięć i konfliktów. Pomimo jednak różnic między przedstawicielami młodego pokolenia - Julią i Romanem - wybucha płomienna miłość.
Uczestniczka terapii znajduje ciało mężczyzny - członka grupy terapeutycznej. Prokurator Szacka i komisarz Smolar próbują rozwikłać zagadkę tej śmierci.
Bohaterami serialu jest grupa przyjaciół, którą tworzą trzydziestolatkowie. Mieszkają w Warszawie, a poznali się podczas studenckich wyjazdów zarobkowych za granicą. Grupa przyjaciół nazywa siebie "Załogą", a to za sprawą pewnego busa, który po przemalowaniu na różne zwariowane kolory wyglądał jak pojazd kosmiczny. Dziś mają dobrą pracę, założyli własne rodziny. Przyjaciół łączy wiele spraw, zawodowe wzloty i upadki oraz moralne dylematy.
Serial opowiada o życiu prywatnym i zawodowym grupy młodych ratowników, którzy w bazie ratownictwa wodnego na Mazurach, pod okiem starszych instruktorów, odbywają letnią praktykę. Szkolenie młodych ratowników to odpowiedzialne zajęcie – to właśnie oni niosą pomoc poszkodowanym w wypadkach wodniakom. Choć motywacje do pomagania innym mają różne, dla większości jest to poważne wyzwanie. Anka (Anna Czartoryska) została zwolniona warunkowo z więzienia. Jej szkolenie jest formą resocjalizacji. Beata (Zofia Zborowska) potrzebuje licencji ratownika, by dołączyć do narzeczonego przebywającego w Anglii . Jest najsłabsza wśród kursantów, ale niezwykle ambitna. Daga (Anna Szymańczyk) do ratownictwa podchodzi poważnie. Kurs daje jej szansę, by w pełni mogła zaakceptować siebie taką, jaką jest w rzeczywistości. Olaf (Bartosz Gelner) ma dość narzucania mu rodzicielskiej woli i chce sam decydować o sobie i swojej przyszłości. Darek (Kamil Przystał) i Filip (Mateusz Banasiuk) to bracia, dla których ratownictwo to nic więcej, jak "Słoneczny patrol" i próbują podrywać turystki metodą „na ratownika. Opiekunami "młodych" są Grzegorz (Marek Bukowski), Paweł (Michał Sitarski), Mariusz (Marcin Sianko) i Wiola (Kinga Ilgner). Wszyscy relaksują się w tawernie, której właścicielką jest Alicja (Sonia Bohosiewicz)
Aleksander Dumas kupuje książkę podczas licytacji majątku zmarłej Małgorzaty Gautier. Wkrótce w jego mieszkaniu pojawia się Armand Duval, dla którego rzecz ta ma wyjątkową wartość - jest pamiątką romansu.
Sylwester 1989. Minister Kawecki dzwoni do cinkciarza Jakubowskiego i poleca mu, by wyruszył z jego pieniędzmi na granicę. Po kilku godzinach Jakubowski przekazuje część gotówki celnikowi, który po północy ma otworzyć kantor. W tym czasie Tadeusz Sówka, prezes dużej państwowej firmy "Dorex", spotyka się ze swymi pracownikami na tradycyjnym przyjęciu sylwestrowym. W Toruniu Tekla Skarbek, świeżo upieczona absolwentka prawa, urządza dla swoich kolegów ze studiów pożegnalną prywatkę. Za parę dni wyjeżdża do Warszawy, gdzie ma podjąć swoją pierwszą pracę - prezes Sówka obiecał jej ojcu, że zatrudni ją w "Doreksie". Podczas noworocznego balu w Komitecie Centralnym minister Kawecki w rozmowie z partyjnym kolegą przyznaje się, że przeczuwa koniec starych porządków i radzi mu, by zabezpieczył swoją przyszłość. W Londynie Sówka spotyka się z prezesem Foreign Investment Bank. Chce bowiem przekształcić "Dorex" w spółkę akcyjną i proponuje sprzedaż części akcji londyńskiemu bankowi. Bob Simons, młody pracownik FIB, otrzymuje polecenie zajęcia się tą sprawą. Tekla zgłasza się do "Doreksu", ale Sówka wbrew obietnicy danej profesorowi Skarbkowi nie może jej zatrudnić. Zrozpaczona dziewczyna mimo wszystko postanawia zostać w Warszawie. Koleżanka radzi jej, by założyła nowoczesne biuro prawne. Tekla daje sie przekonać do tego pomysłu i wynajmuje na siedzibę swej firmy stary garaż. [www.filmpolski.pl]