a co on zrobił dla kinematografii ?

na FW jest wiele postaci, które zrobiły tyle samo co i on a mają o wiele wyższą średnią...

To można nie oceniac jesli tak niewiele zrobil, a nie dawac takie niskie oceny. Marek Edelman to wielka postac i wspanialy czlowiek, nalezy mu sie szacunek. Dziwnie mi sie wydaje ze niskie oceny ludzie dali dlatego ze jest Zydem. Kraj ksenofobow

No proste, że ksenofobów, homofobów etc. etc. Dałem 1, za to, że on nie był ksenofobem.

Moze bys poparl swoja ocene jakims argumentem. Jestem wielce ciekawy co takiego Ci sie nie podoba w Marku Edelmanie ze zasluguje na najnizsza ocene. Pewnie juz sie nie odezwiesz

1 dałem z tego samego powodu, z których taką ocenę otrzymują np.Pius X czy Pius XII. Ludziom niezbyt związanym z kinematografią nie powinno się wystawiać ocen.
A co do samego Edelmana. Po prostu nie mogę słuchać tych głupot, które gada. Nie lubię komunistów. Żydo-komunistów tym bardziej. Dlaczego nie opowiada o walkach między Żydami w czasach tzw. "powstania w getcie"?

Edelman nie byl komunista. Przez okres PRLu dzialal w opozycji, wspolpracowal m.in. z Jackiem Kuroniem, wspieral solidarnosc i mial tez z tego powodu sporo klopotow - wyrzucili go ze szpitala. W czasie okraglego stolu tez stal po stronie solidarnosci. A że był żydem to co z tego, nikt sobie nie wybiera pochodzenia. Jesli Ci to ulzy to byl niewierzacym żydem. Edelman wcale nie ucieka od trudnych tematow - wystarczy przeczytac jego niedawno wydana biografie. Wcale nie heroizuje Zydow w czasie powstania, wrecz przeciwnie. Moze ma ciety jezyk, ale nalezy szanowac to ze nie owija w bawelne i mowi szczerze co mysli. Z niektorymi pogladami mozna sie nie zgodzic, ale trzeba miec na wzgledzie to, ze my nie przezylismy tego co on (zreszta ja sie zgadzam z wiekszoscia jego pogladow). A co do ocen dla Piusa X czy Edelmana jako ludzi malo zwiazanych z filmem, to powtorze - nie dawajcie zadnych ocen.

No to trockistą. Nie orientuje się tak dobrze w tych wszystkich czerwonych odmianach.
"Solidarność" oznacza świętość?
Pisałem, że był Żydem - czyli przedstawicielem narodu żydowskiego.
Możliwość oceny tych osób powinna być zablokowana.

Solidarnosc otworzyla nam droge do wolnosci i nie mozna temu zaprzeczyc. Chcialem zwyczajnie zaznaczyc ze aktywnie dzialal w opozycji i nie byl - jak twierdzieles komuchem. Nie wiem tez gdzie wyczytales ze byl trockista (bo tak jak trockisci sprzeciwial sie faszyzmowi)? Poza tym czemu trockizm jest dla Ciebie taki straszny? Powinienes wyluzowac z ta mania na punkcie komunistow i Zydow. Ludzi dziel na madrych i glupich, dobrych i zlych. Marek Edelman byl bohaterem naszych czasow i powinienes mu dziekowac ze zyjesz w wolnej Polsce.

Wiele zalozen komunizmu bylo dobrych, dlatego tak samo nie mozna oceniac solidarnosci wylacznie krysztalowo, tak komunistow(szczegolnie tych wczesnych) dyskredytowac z samego zalozenia

Ja jednak będę to robił, bo jeszcze nie widziałem ani jednej korzyści, jaką dał ludzkości komunizm.
A nazywanie go bohaterem to przesada. I nigdy go za takowego nie uznam.

No nie zmuszam. Bo rzeczywiscie Marek Edelman sprzeciwial sie ksenofobii jaka Ty prezentujesz, wiec nie jest wam po drodze. Moze kiedys zmienisz podejscie. Pozdrawiam

Heh tak naprawdę to mu tego też nie można było odmówić. "Język nienawiści" znał lepiej niż wielu polityków.

Mnie ciekawi dlaczego np. nigdy nie wyjaśnił co się stało z pewną znaczną sumą pieniędzy. Wiesz o co chodzi? ;]
Poszukaj alternatywnych źródeł informacji, a nie tylko GW-TVN itd.

No to moze przytoczysz te kwestie. Podaj tez przyklad jezyka nienawisci, bo takie gadanie to niewiele wnosi. Edelman zyl zawsze skromnie i na kase lasy nie byl i cale zycie wiodl skromnie, wiec twoje jakies wysnute teorie pewnie tez sa nic nie warte.

Te wszystkie wypowiedzi widziałem w telewizji, więc nie bardzo jak mam Ci tutaj to przytoczyć. Ale choćby słowa, które wypowiadał o katolikach. To czysta nienawiść. Gdyby Polak tak wypowiedział się o Żydach, czy żydach byłoby to potępione.
Moje teorie hm. Organizacja, w której działał otrzymywała całkiem spore sumy pieniędzy, m.in. od Polaków. Co się stało z tymi pieniedźmi po wojnie? Jak wiemy Edelman był wśród tej nielicznej garstki osób, które przeżyły "powstanie w getcie". Śmierć Anielewicza to też jedna z wielkich zagadek.
Może kiedyś, w tym kraju będzie prawdziwa wolność i dowiemy się jak było naprawdę, a nie będziemy słuchać kolejnych bajek Michnika i innych kłamców.

Pieniądze żydzi dostawali, ale glownie od dzialaczy Bundu ze Stanow. Edelman nikogo nie potepial, uwazal ze zli ludzie sa wsrod nazistow, polakow jak i Zydow i to co zrobili Niemcy mogl zrobic kazdy inny narod. Nie wiem o jakiej zagadce smierci anielewicza mowisz i co ma do tego Edelman. Szukaj historii a nie wyrabiaj sobie opinii na domyslach o jakichs rzekomych pieniadzach

Politycy od prawa do lewa, biskupi katoliccy, znane osoby zagraniczne, wszyscy sie myla co do osoby Edelmana a Ty masz racje, bo jak jest Zydem to musi miec cos na sumieniu. Order Orla Bialego tez dostal na wyrost, mimo iz zostalo to jednoglosnie przeglosowane (po raz pierwszy w historii)

Pieniądze żydzi dostawali, ale glownie od dzialaczy Bundu ze Stanow. Te pieniadze wcale nie byly do zwrotu! Poza tym Edelman po wojnie zyl bardzo skromnie i ubogo wiec sie na tym nie oblowil na pewno, a mogl. Edelman nikogo nie potepial, uwazal ze zli ludzie sa wsrod nazistow, polakow jak i Zydow i to co zrobili Niemcy mogl zrobic kazdy inny narod. Nie wiem o jakiej zagadce smierci anielewicza mowisz i co ma do tego Edelman. Szukaj historii a nie wyrabiaj sobie opinii na domyslach o jakichs rzekomych pieniadzach

Heh niech nawet Barack Obama tak twierdzi mnie to i tak nie ruszy :)
Co mnie obchodzą "politycy od prawa do lewa" i reszta tego towarzystwa wzajemnej adoracji.
Nigdzie nie napisałem, że oceniam go negatywnie, dlatego bo był Żydem.
Jak patrzę na listę nagrodzonych tym Orderem to zastanawiam się, czy to odznaczenie cokolwiek jeszcze jest warte.

Hehe, no co bym nie mowil to i tak masz to w powazaniu. Mimo, iz pokazuje Ci ze Twoje negatywne nastawienie do Edelmana wynika z blednych zalozen to i tak nie przyznasz mi racji chocby i sam Roman Dmowski by mnie w tym poparl. A zostaw ta jedynke ;] Bywaj zdrow!

Heh liczę, że zostanie usunięta, tak jak reszta ocen przy osobach niezwiązanych z kinematografią.
Odpowiadałem na to co pisałeś, więc nie możesz zarzucić mi braku szacunku wobec Ciebie etc.
Dobrze, że przypomniałeś o Dmowskim. Pamiętasz aferę o pomnik? Sprawa kompromitująca dla Edelmana.

No ja zwariuje z Toba. Dmowski byl zacieklym antysemita i Edelman mial prawo sie oburzac pomnikiem dla niego. Ze skrajnego nacjonalizmu wiesz co moze wyniknac(przyklady z historii). Nie widze tu zadnej kompromitacji. Blagam Cie juz nie dyskutujmy ;]

"Zaciekłym antysemitą". Dobre. Poczytaj więcej, bo na razie chyba skupiasz się tylko na tym co wypuszcza GW.
"Skrajny nacjonalizm". Jeszcze lepsze...

Cytat z Wikipedii:"My, bundowcy, byliśmy jedyną organizacją polityczną mającą pieniądze. Nowojorska organizacja robotnicza, do której należał szef amerykańskich związków zawodowych Dubiński, od samego początku przysyłała pieniądze. Natomiast syjoniści nie mieli ani grosza. Ich towarzysze z Palestyny porzucili ich. Żeby wystarać się o broń, urządzaliśmy „eksy”, czyli ekspropriacje. Chodziło się do bogatych Żydów, do przemytników czy do żydowskich policjantów, terroryzowało się ich i zabierało forsę. Kasę Judenratu ograbiliśmy na setki tysięcy złotych, obrabowaliśmy też przedsiębiorstwo aprowizacyjne. Posunęliśmy się nawet do porwania. Lichtenbaum, przewodniczący Judenratu po Czerniakowie, odmówił pieniędzy. Uwięziliśmy więc jego syna. Trzymaliśmy go przez 12 godzin. Do Lichtenbauma napisaliśmy, że trzymamy chłopca z nogami zanurzonymi w cebrzyku z lodowatą wodą, tak że na pewno nabawi się choroby. Przyszli z pieniędzmi. Innym razem żydowski policjant, zresztą skurwysyn, nie chciał dać nam pieniędzy. Przyszliśmy do niego około czwartej, gdy termin ultimatum upływał. – Nie chcesz dać? – spytaliśmy i zastrzeliliśmy go. Po tym zdarzeniu wszyscy płacili. W sumie pieniędzy nam nie brakowało. To my byliśmy prawdziwą władzą w getcie. To my decydowaliśmy, jak mają żyć ludzie, którzy pozostali w getcie. Nazywali nas „partią”. Gdy partia coś kazała, było to wykonywane.(...) Tylko w marcu 1943 roku wykonaliśmy trzy wyroki śmierci na kolaborantach. "

Zaczerpnales to z tekstu Wojciecha Reszczynskiego, osoby "marnej reputacji". Zwolennik rydzyka i jego pogladow. A jak Dmowski nie mial manii na temat Żydów to ja jestem ciocia klocia. Nie wiem tez dlaczego uwazasz ze to co ten czlowiek wypisuje jest prawda a co mowi Edelman i inni co przezyli getto klamstwem. Naprawde nie bede kontynuowal tej dyskusji. To moj ostatni post bo mozemy sie przerzucac cytatami z wikipedii do usranej smierci. Licze, ze poczytasz o Edelmanie z roznych zrodel (nie tylko skrajnie prawicowych) i wyrobisz sobie jasne zdanie. Pozdrawiam Cie

Ok juz ostatni post ;]. Nie oceniaj ludzi ktorzy byli z getta bo sam tego nie przezyles. Edelman mowil ze czesc pieniedzy wymuszali od bogatych Zydow i sie do tego przyznaje, pieniadze byly potrzebne do walki. Naprawde nie nam oceniac dzialan ludzi w tak ekstremalnych sytuacjach. Pozdrawiam

W ten sposób dojdziemy do tego, że nikogo nie możemy oceniać, bo nie przeżyliśmy tego samego co Edelman, Hitler, Lenin etc. Śmieszna argumentacja.

Czyli wystawiłeś taką ocenę tylko dlatego, że uważasz, iż osoby, które nie zrobiły nic dla kinematografii nie powinny być oceniane. W takim razie po co w ogóle wystawiałeś ocenę? Czy fakt, że był polskim Żydem ma dla ciebie jakieś znaczenie?

To, że był Żydem nie ma dla mnie żadnego znaczenia. To, że był lewakiem już ma.

Dalej uważam, że osobom niezwiązanym z kinematografią możliwość wystawiania oceny powinna być zablokowana. Jednak tutaj ocenę usunę, bo praktycznie nie wystawiam już ocen dla osób, chyba, że pozytywnych.

A mógłbyś powiedzieć, na jakiej podstawie oceniasz tę postać na 10? Jaką rolą Marek Edelman tak Cię urzekł?

Nie urzekł mnie rolą, ale swoimi dokonaniami, tym co robił i głosił.

Wielka to zbrodnia być "lewakiem". Jaka jest różnica między byciem "lewakiem", a lewicowcem? Czy istnieją także prawicowcy i "prawaki"? Może napisz jeszcze, że był komunistą.

Był socjalistą. I tak jak Kuroń czy Michnik jego poglądy były na lewo od PZPR-u. A Żydów-komunistów za czasów II wojny światowej i tzw. "powstania" w getcie jego grupa zwalczała.
Bycie lewakiem to swego rodzaju zbrodnia. Raczej trudno znaleźć jakieś pozytywne aspekty działań lewicowców.

Mowa- trawa. Bycie prawakiem to swego rodzaju zbrodnia Raczej trudno znaleźć jakieś pozytywne działania prawicowców.
Oprócz Edelmana wymieniłeś jeszcze dwie osoby, których działania doprowadziły do odzyskania przez Polskę pełnej suwerenności.

Nie będę się kłócił. Jedni zgadzają się z oficjalną wersją partii, a inni nie. Trudno.

Po prostu nie potrafisz się odnieść do tego co napisałem. Trudno.

Nie potrafię się odnieść? Raczej wątpię w skuteczność Twojej reedukacji. A myślę, że na tyle się różnimy, że ciężko będzie znaleźć jakieś punkty wspólne. Dla mnie wiele wypowiedzi Edelmana były po prostu skandalicznych. A Kuroń i Michnik to bohaterowie nie z mojej bajki, bo ja raczej w komunizm tak czy inaczej bym nie chciał wierzyć.

Jak do ściany. Kuroń i Michnik brali udział w obaleniu komunizmu. Wątpię, że twoja wypowiedź wynika z braku wyedukowania, raczej po prostu powtarzasz brednie Sakiewicz, Macierewicza i Walentynowicz.
Jakie wypowiedzi Edelmana uznajesz za skandaliczne?

Te dotyczące współczesnej Polski, jak i niektóre dotyczące jego przeszłości.

W obaleniu komunizmu? Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że Kuroń wyleciał z PZPR-u za lewicowe odchylenie?

Naprawdę, nie chcę być niemiły, czy złośliwy, ale z kimś kto z taką ignorancją odnosi się do historii mojego kraju nie chcę dłużej dyskutować. Poczytaj, zweryfikuj oficjalną wersję z faktami, wtedy będziemy mogli porozmawiać. Na razie odsyłam do źródeł.

Serdecznie pozdrawiam.

Jęczysz mi to u ignorancji, ale tak naprawdę nic ciekawego nie napisałeś. No wyleciał z PZPR za krytykę systemu i co w związku z tym? Przecież był jednym z założycieli KOR, a wcześniej sygnatariuszem "Listu 59". Ale ty go przekreślasz oczywiście, bo miał inne poglądy niż twoje.

"Te dotyczące współczesnej Polski, jak i niektóre dotyczące jego przeszłości."
Aha, myślałem, że te dotyczące kosmitów i jedzenia.... Konkrety.

Wiesz, komunizmu nigdy tak naprawdę nie było, bo komunizm to system utopijny, zakładający, że wszyscy są równi. Niektórzy łudzili się, że właśnie taki będzie nasz kraj po wojnie, ale przejrzeli na oczy. Jednak niektóre środowiska wieszają na nich psy wyciągając im przeszłość, chociaż tak naprawdę chodzi o krytykę teraźniejszych działań. I tak np. Szymborska została uznana przez chamów za komunistkę. Pamiętam kompromitację posłanki Sobeckiej, która z sejmowej mównicy grzmiała, że skandalem jest ustanowienie "roku Czesława Miłosza", bo w jednym ze swoich wierszy wychwalał Stalina i został za to nagrodzony, podczas gdy Miłosz wykiwał Stalina.

http://www.karpaty.pl/ciekawostki/wiersz/wiersz_milosza.htm

Wykiwał również Ciebie, tak jak polski system edukacji, bo jak powinieneś wiedzieć, a nie wiesz, to nie Miłosz był autorem tego wiersza.

Do książek lemingu kochany!

Jednak to Miłosz był autorem tego wiersza, choć niektórzy uważają, że nie.

Do książek pelikanie kochany.

Skoro wiesz lepiej od niego samego, to już naprawdę nie mamy o czym dyskutować.

Gorąco pozdrawiam.

Nie wymyślaj. Wcale nie stwierdził, że tego nie napisał.

Przecież napisał oświadczenie.