Marek SierockiI

6,0
105 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Marek Sierocki

Czytalem z nim wywiad w "Tylko Rock". Prymityw, prosciuch okropny. reszta wystarczy spojrzec przez chwile na festiwal w Opolu, ktorego Sierocki jest dyrektorem artystycznym.
Jego gust jest tragiczny - z pogranicza Disco Polo.
W wywiadzie przyznal, ze ksiazek nie czyta poza encyklopedia muzyki i jakas jedna ksiazka o pilce noznej.
Jego glownym zainteresowaniem jest bycie kibolem Legii Warszawa.

użytkownik usunięty
General_Minimus

Ostro to powiedziałeś, ale cóż są gusty i guściki. O ile mi wiadomo zajmował się Disco Polo w połowie lat 90 lata 1994-96 jak to zaczęło być modne. I wtedy każdy tego słuchał, bo to było coś nowego. W 1997 r. wszystkim raptem się odwidziało. A wracając do pana Marka - o ile mi wiadomo on lubi zagraniczną muzykę dyskotekową lat 80 i jakieś parę lat temu się tym zajmował. Ukazały się nawet składanki z wybranymi przez niego utworami zatytułowane "Moja dyskoteka", na których było disco z lat 80, nawet z późnych 70 i nawet dance z wczesnych lat 90. Ja akurat w tym, że lubi disco 80's nie widzę nic złego, bo wbrew pozorom disco polo i zagraniczne disco 80's to dwie różne rzeczy, choć wiele osób myśli, że to to samo, ale mylą się. Fakt, że disco polo chciało się wzorować na muzyce dyskotekowej lat 80, ale moim zdaniem nie dorasta jej do pięt. A przecież nie każdy musi słuchać ambitnego rocka, prawda? Pozdrawiam.

Prawda.

To co kto lubi, a za co odpowiada to sa dwie rozne sprawy.
Sierocki jest dyrektorem artystycznym festiwalow w Opolu i w Sopocie. Odpowiada za to kto tam wystapi, za repertuar. Nie chce nazywac brzydko tych wszystkich gwiazdek i gwiazdeczek ktore sie dzieki panu Markowi przez te imprezy przewijaja. Wystarczy, ze napisze: wstretna papka.

Najbardziej denerwuje mnie Sierocki w Telexpresie. Opole czy Sopot mam gdzies - nie jestem w stanie tego ogladac. Balbym sie zobaczyc wystep Rynkowskiego czy Kozidrak - na ich widok ciarki mi przechodza po plecach, a kiedy slysze te ich utwory(potwory ;p) to pozniej nie moge spac w nocy.
W Telexpresie Sierocki lansuje jakies malo utalentowane gwiazdki pop, o ktorych nikt nie slyszal(najlepiej zeby nikt ich nie slyszal ;p)
Kiedy ma cos opowiedziec z okazji jakies tam rocznicy urodzin jakiegos znanego artysty mowi cos takiego:

"Jimmy Jakistam urodzil sie ktoregostam np. w Texasie. Od wczesnych lat uczyl sie grac np. na pianinie. Pierwszy kontrakt plytowy podpisal w wieku np. 17 lat. Do najbardziej znanych utworow Jimmiego Jakiegostam naleza: "..." "..." "...". Plyty Jimmiego rozeszly sie np. w 8-miu trylionach egzemplarzy itd."

Uczen 2 klasy gimnazjum napisalby lepsza, ciekawsza i mniej schematyczna notke biograficzna. I jeszcze tematem tej notki bylby bardziej zainteresowany.

Telexpress ogladam od poczatku jego nadawania.
Zapytam - nie rzucilo Ci sie w oczy, ze M. Orlos zartowac pozawala sobie tylko z Hirka Wrony? Z Sierockiego nigdy mu sie nie zdarzylo. Nie lubia sie tylko, czy Sierocki jest zbyt duzym bossem, aby pozwolic sobie na najbardziej niewinny zart z siebie? (co do tego, ze jest to facet bez poczucia humoru - mam pewnosc)

Konczac. Tak jak napisalem - Telexpress ogladam od poczatku. Pamietam wielu jego prezenterow. Wszyscy sie zmieniali - Sierocki zostal.
Na poczatku byl taki facet - nazywal sie Wojciech Reszczynski.
Nieprzyjemny, w okularach. Odkad odszedl z Telexpresu nie wiedzialem co sie z nim dzieje.
Dopiero ostatnio wyszlo, ze Reszczynski pracuje w TV TRWAM...
Nie moglby zabrac Sierockiego z soba? Pasowalby tam. ;p

(nie bylby tak spektakularny transfer jak K. Durczoka z TVP do TVN, ale zawsze ;p)

Pozdrawiam

P.S. Masz Pet Shop Boys w awatarze. Lubie ten duet. Serio! :)

użytkownik usunięty
General_Minimus

No fakt - zauważyłem, że jest jakiś sztywny, ale przyznaję Teleexpressu często nie oglądam. I nie wiem czy tym razem dobrze Cię zrozumiałem, ale czy mówiąc o mało ambitnych gwiazdkach pop masz na myśli mówiąc dosadnie plastikowe panienki typu Britney Spears czy Jessica Simpson? Nie wiem jak Ty, ale ja sądzę i od początku sądziłem, że ani jedna ani druga nie jest super wybitna, zawsze uważałem je za beztalencia. Wybiły się bo miały szczęście - moje skromne zdanie, ale zauważyłem, że coraz więcej osób je podziela. A co do Pet Shop Boys uwielbiam ten duet, widać chłopaków czas posunął, czasy się zmieniają, muzyka również, grają już trochę inaczej niż w latach 80, ale nadal są świetni. I przyznaję, że jak wrócili wiosną 2002 r. byłem nastawiony trochę sceptycznie - bałem się, że jak większość zespołów dyskotekowych sprzed lat zaczną tworzyć nagrania w stylu techno (a ja nie lubię techno), aby za wszelką cenę znowu zaistnieć. Ale jak się okazało ich album Realase był całkiem do rzeczy - super electropop - z tego wyszły 2 single "Home and dry" i "London". Rok później usłyszałem "Miracles" i pomyślałem "No kurtka siwa, jeszcze lepiej". A "Flamboyant" oraz ich najnowszy utwór "I'm with stupid" to rewelacja. Muszę chapsnąć ich najnowszy album "Fundamental" - ciekawe czy wszystkie utwory znajdujące się na nim są tak dobre jak "I'm with stupid". Jak do tej pory z ich albumów najbardziej podobają mi się: Actually z 1987 r. i Behavior z 1990 r. A Tobie które? O widzę, że już odbiegłem od tematu. Pozdrawiam ;-)

1. Co do tych gwiazdek. Nie chodzi mi o zagraniczne typu Britney. Do lasnowania ich Sierocki, az tak bardzo sie nie przyczynia. Bardziej radio i MTV.
Chodzi mi o polskie gwiazdki - te nikomu nie znane, ktore pan Marek wciska w konkurs "talentow" w Opolu.
Slabe glosy, muzyka anachroniczna jak z wesel w wiejskich remizach, najbardziej banalne teksty("kocham Cie, och jak bardzo Cie kocham!").

Czesto tez Sierocki przemyca takich artystow do Teleexpressu. Slysze, ze to "mlody polski zespol" - a pozniej slysze ich muzyke... hmm... lepiej to przemilczec.

Do mojej negatywnej oceny dzialalnosci Sierockiego dodam jeszcze sztuczne przedluzanie zycia "gwiazd" z PRL-u - stylu Beacia Kozidrak (tfu!) :)

2.
Watek o Marku Sierockim chcesz uszlachetnic dyskusja o Pet Shop Boys. :) No dobra! :)

Nie znam ich tworczosci tak dobrze jak Ty. Chlopcy ze Sklepu Zoologicznego kojarza mi sie z latami 80-tymi. Wtedy to bylo cos! Swiezy powiew z Zachodu - Lista Przebojow Trojki i moj ulubiony - "West End Girls". To jest juz klasyka.
Poza tym lubilem jeszcze pamietam: "Tonight is Forever"(dzisiaj to jest chyba kicz - nie wiem bo dawno tego nie slyszalem - ale pod koniec lat 80-tych bylem dzieckiem i takie rzeczy mi sie podobaly)

Wiekopomny jest poza tym ten ich utwor z refrenem: "You`ve got looks, I`ve got a Brain, Let`s Make lot`s of Money". To jest juz taka klasyka... porownywalna z "Like a virgin" Madonny.

Z innych ich kawalkow pamietam przerobke Elvisa - "Always on my Mind". Bardzo ladny kawalek. Jak sie ludzie od disco biora za covery... czesto wychodzi jakies swietokradztowo. W tym przypadku - niczego takiego nie ma. Pet Shop Boys mieli klase(inna sprawa, ze coverowanie nie bylo wtedy jeszcze tak popularne jak dzis - i wtedy to tak nie razilo)

Moj kontakt z Pet Shop Boys urwal sie jakos na poczatku lat 90-tych. Ostatni ich przeboj - "Go West!" pamietam krolowal na ktoryms z Sylwestrow... :)

Ciesze sie, ze dalej cos wydaja. I nie jest to tylko(po tym co napisales) zjadanie wlasnego ogona i zarabianie na emerytury.

Zawsze mi sie wydawalo, ze oni sa sporo ponad te konwencje i styl w ktorym tworzyli.
Tyle o nich ode mnie.
Pozdrawiam


General_Minimus

a tą Beacie Kozidrak to gdzie słuchałeś? jesli z tv albo z youtuba to współczuję tej pogardliwej opinni, Pani Kozidrak jest obecnie najlepiej zarabiajacą artystką w Polsce z koncertów, radze dobrze posłuchac płyt na jakimś odtwarzajacym sprzecie a nie grającym

General_Minimus

Z pewnością zbyt ostro oceniasz osobę Marka Sierockiego. Jego gustu muzycznego nie nazwałbym fatalnym. Ten facet jest wrażliwy i posiada dużą wiedzę na temat muzyki. Brakuje mu może trochę poczucia humoru i luzu, dlatego może być źle odbierany przez niektórych telewidzów. Posiadam jedną książkę jego autorstwa - "Gwiazdy pop & rock". Prymityw z pewnością nie napisałby czegoś takiego. A już nazywanie go tłuściochem uważam za wielka obrazę i zły smak z twojej strony.

dziwolag

ćiapa przez duże Ć




..................

sets

Pamiętam czasy kiedy w Teleexpresie występował w mundurze

giovanni50

Lubię Sierockiego bo lubi dobre,,zagraniczne disco lat 80,tak jak ja.Z drugiej strony nie lubię jak teraz w Teleexpresie promuje beznadziejnych polskich pseudoartystow.Wiadomo,każdy chce zrobić karierę i stad cala ta masa nieprawdopodobnie żałosnych odtworców. Tworcy byli kiedyś,teraz są wlaśnie odtworcy. Jak słyszę w telehicie co młodzi polscy ''artyści'' teraz prezentują to mi się flaki przewracają w środku. Wiadomo,Sierocki lansuje to co mu każą, a nie to,na co ma ochotę.Dobrze że co jakiś czas przypomina nieśmiertelne megagwiazdy,ktore wciąż nagrywaja atrakcyjną muzykę.

dziwolag

Może nie jest aż takim tłuściochem, może jedynie lekką bambaryłą.