Wielka strata.
"Coś się kończy, coś przemija. Zespolenie okazuje się pozorne. Każdy zamyka się w sobie, odchodzi we własną samotność” Więcej... http://wyborcza.pl/1,75475,10148194,Tadeusz_Sobolewski_wspomina_Marie_Kornatowsk a.html#ixzz1VjnVOqtl