naprawde dobra aktorka ale zmarła zbyt wczesnie...
najgorsze jest to, w jaki sposób zmarła... a właściwie przez kogo...
Najlepsze, że Cantat wyszedł z więzienia po 4 latach. A ja i tak go lubię - za muzykę.
Ojciec jakby miał jaja to by zabił cwela
Zwłaszcza, że cwel już dawno wyszedł.
Pod pierdlem na niego powinien czekać.
Brat mógł już damskiego boksera zeprać na kwaśne jabłko, bo znalazł siostrę zakrwawioną i nieprzytomną.
Cwel powinien prosić o dożywocie, bo tylko w pierdlu byłby bezpieczny przed gniewem Trantiniana.
Została zamordowana.
Pamiętam jak słyszałem to w radio: ,,MARIE TRINTIGNANT została pobita przez przyjaciela i zmarła". Osoba stojąca obok mnie osoba powiedziała ironicznie: ,,To niezły to był przyjaciel". Uważajcie na takich ,,przyjaciół"!!!!!