Może to i świr,ale świat byłby nudny bez takich,niektóre piosenki ma świetne(najlepsze są te z soundtracków),lubi sie facet wyróżniać i szokować,jego sprawa,grunt że może sobie na wiele pozwolic i to jest najwiekszy luksus
niby nie można lubić kogoś, kogo się nie zna, ale czuć sympatię chyba można. tak samo nie znam np. rihanny czy hilary duff lub zaca /xD/ jak i mansona i aż dziw bierze, że większą sympatię czuję do niego.
pewnie dlatego, że nie udaje nikogo, tylko jest jaki jest.