O "mrożących" krew w żyłach przygodach pary bliźniaczek w "strasznym" świecie Hollywood, Malibu, Aspen i innym raju, o którym inne dziewczynki mogą sobie pomarzyć.
Zawsze piękne, chude, z nienagannym makijażem.
Każda rola identyczna. Grają siebie.
Dla mnie bliźniaczki Olsen mogą być rozpatrywane w kategorii dziecięcego i wczesnonastoletniego (11-14) kina na wieczorki z psiapsiółkami, ale niestety nic więcej.