Jedyny aktor(żyjący), który może być wymieniany razem z Carreyem w kategorii najlepszego komika.
zgadzam się, bawi mnie do łez, nieważne czy w serialu, filmach, wywiadach czy jako prowadzący rozmaite gale, uwielbiam jego poczucie humoru
:/ w "Przyjaciołach" może i niezły, za to w "Jak ugryźć 10 milionów" to żenada, z poczuciem humoru dla przedszkolaczków...