Pierwszy raz widziałam ją w filmie " rodzice miejcie się na baczności" , gra naprawdę świetnie , jest bardzo kobieca; widziałam ją w " Taksówce wspomnień" i nadal ma takie same urocze gesty i spojrzenia; aktorka na 10; buźka
Przez pewien czas mieszkałem blisko (12 mil) irlandzkiej rezydencji tej ślicznej Pani - ja w Bantry, a ona Glengariff (Irlandia, West Cork). Dwa czy trzy razy udało mi się ją ujrzeć na żywo, ponieważ na co dzień mieszka zupełnie gdzie indziej, jednak to miejsce czasami odwiedzała, zapewne z racji sentymentów rodzinnych ...
Co za klasa! ... pomimo sędziwego wieku! Takie zjawisko objawia się nawet w sposobie stąpania po ziemi, czy choćby trakcie robienia codziennych zakupów! Niestety ... nigdy nie ośmieliłem się podejść bliżej i zagadać. A byłoby o czym! Grała przecież z kilkoma moimi ulubionymi aktorami, a ja sam ... byłem swego czasu "zakochany" w tej ognistowłosej (niegdyś) piękności irlandzkiej.
Może to właśnie mnie onieśmieliło? Według mnie aktorka na "9". ale wdzięk i uroda na "12"
Jest wręcz za ładna :) np, w "Dance, Girl, Dance" wolałem znacznie seksowniejszą Lucille Ball niż ładniejszą Maureen (jakkolwiek dziwnie to brzmi)... ale zdjęcie profilowe tutaj jest niesamowite :)