Mia Farrow

co musiala czuc kobieta, ktora dowiedziala sie ze jej maz ma romans z jej dzieckiem.... tragedia...

Ta aktorka jest posiadaczką chyba najpiękniejszych oczu jakie mi było zobaczyć. Poza tym podzielam zdanie pozostałych komentatorów-jest znakomitą aktorką

...naprawdę świetna. W "Dziecku Rosemary" według mnie zagrała fenomenalnie. Od początku do końca filmu, zmieniała swoją grę tak jak wymagałby tego od niej scenariusz.

Za ten film: 10/10

była bezkonkurencyjna.

Zresztą w "Arturze i mininkach" myślałem na pierwszy rzut oka, że gra matkę głównego bohatera, a
nie babcię ;)

Czy ona nie ma aby więcej dzieci?

Zastanawialem się co Woody w niej widzial przez te wszystkie filmy. Poza tym to straszna wariatka prywatnie, te grozby smiercia, walentynka ze zdjeciem w środku zadzgane nozami i iglami

Kurczę, przypomina mi na maxa Ellen Burstyn (ta z Requiem dla snu)... Nie uważacie, że mają coś wspólnego?, poza tym że obie to świetne aktorki of course :P

JAKA KOBIETA OBCIĘTA NA ZAPAŁKĘ WYGLĄDAŁABY TAK UROCZO?!OCZYWIŚCIE MAM NA MYŚLI MŁODĄ FARROW http://nohway.files.wordpress.com/2010/03/frank-sinatra-mia-farrow.jpg

Kobieta idealna - ciepła, wrażliwa, delikatna i piękna (szczególnie na przełomie lat 60' i 70', choć wdzięk zachowała po dziś dzień - widać to szczególnie na filmach z youtube, kiedy jako ambasador UNICEF jeździ do krajów afrykańskich).
Jako aktorka równie dobra - widziałem przed chwilą "Purple Rose of Cairo" i jestem...

Czytajac jej biografie mozna sie dowiedziec ile w zyciu przeszla, miala bardzo burzliwe zycie... Cenie ja glownie za ta wewnetrzna sile, ktora zaniosla ja tak wysoko. Niesamowita postac, jedna z najciekawszych i najwspanialszych aktorek XX wieku.

Już od dłużeszgo czasu pozostaję przy tym samym stwierdzeniu, że Mia to najlepsza aktorka na świecie! Ma naprawde ogromny talent, tylko patrzeć i podziwiać... :) !!

Czy ktoś wie, czy Mia Farrow przeszła na emeryturę? Od lat nie zagrała już filmie.

Tak patrzę na jej filmografię i się zastanawiam. Po „Dziecku Rosemary” w latach 1968-1982 grała bardzo mało. W zasadzie jedynymi większymi filmami z jej udziałem był „Wielki Gatsby”, „Dzień Weselny” i „Śmierć na Nilu”. Pozostałe to produkcje TV lub kino europejskie. Tak jakby w Hollywood była na cenzurowanym. Miewała...

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :*

Podobni jak dwie krople wody: http://www.today.com/entertainment/mia-farrow-son-ronans-father-
could-possibly-be-frank-sinatra-8C11319747
Chłopak jak malowany.

Bardzo cenię Mię za "Dziecko Rosemary", ale... dla mnie zawsze pozostanie córką Maureen O'Sullivan. Chodzi o to, że bardzo lubię Maureen, była śliczna i bardzo utalentowana.

"Omen", "Dziecko Rosemary", "Seks nocy letniej", "Mężowie i Żony", "Samantha i Nelie", "Niewidząc zła", "Wielki Gatsby", "Hanna i jej siostry", "Alice" i "John i Mary" to filmy z jej udziałem które udało mi się zobaczyć i musze przyznać że to doskonała aktorka. Dziwy jest fakt że nigdy nie dostała nawet nominacji do...

Świetnie wczuwa się w każdą rolę. Postać Rosemary Woodhouse była na tyle przekonująca, że śmiem powiedzieć, iż Mia Farrow to jedna z najlepszych aktorek jakie pojawiły się dotychczas.

Lubię tę aktorkę:) W Dziecku Rosemary byla naprawdę dobra...i mimo że ma fioła na punkcie dzieci...;-)

Mia to chyba moja ulubiona aktorka, gra znakomicie, ma na swoim koncie niezapomniane role, a kreacją w Dziecku Rosemary myślę że olśniła wszystkich

Wiele osób kojaży ją z tym filmem i nic dziwnego bo ten film to klasyka, dzieło i prawdopodobnie najlepszy film w dziejach kinematografii. Rola Mii była bardzo przejmująca. Nigdy nie widziałem aktorki, która tak wspaniale zagrała w jakimkolwiek filmie. Mia świetnie poradziła sobie również w innych filmach, szczególnie...

Znam ją głownie dzięki swej roli w "Dziecku Rosemary", gdzie zagrała po prostu rewelacyjnie.

właśnie czytam jej biografię, jestem zdumiona, jak słabą psychicznie była dziewczyną, zupełnie nie pasowała do klimatu Hollywood, choc tam sie wychowała. Jednak po matce odziedziczya talent, który przyniósł jej sukces.

Kiedyś w zamierzchłych latach 60 kiedy to 50 letni frank Sinatra postanowił poderwać podlotka jakim była Mia, a potem się z nią ożenić Ava Garnder druga zona Sinatry stwierdziła ironicznie "Wiedziałem, że Frank prędzej czy później skończy w łóżku z jakimś nastoletnim chłopcem" Zgadzam się z Ava w pełni Mia Farrow w...

W Dziecku Rosemery jak najbardziej tak...świetnie zagrała...ale ta jej wychudzona buzia...bleh...w Zeligu z Allenem, aż żal było patrzeć, naprawdę kiepawo wygląda i poza rolą u Polańskiego nie miała porządnej roli.

Gdy jej córka, Dylan, miała 7 lat, jej mama, Mia Farrow, powiedziała jej, że była molestowana.
Nie powinno być na odwrót?


Mia Farrow zabrała Dylan do lekarza, żeby ten ją uśpił (siedmioletnie dziecko!) i zbadał dopochwowo (!) w poszukiwaniu najmniejszych śladów dowodów, ale niczego nie znalazł.


Raport...

ma 14 dzieci! powariowała?.................. .............................. .........