Michał Koterski

6,4
12 577 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Michał Koterski

Ten gość to autentyczny kretyn, o czym miałem okazję przekonać się na własne oczy. Trenuje wing tsun kung-fu w jednej z warszawskich sekcji i na ostatnim treningu miało miejsce pewne nietypowe zdarzenie. Kilkanaście minut przed końcem treningu na salę wszedł jakiś facet. W pierwszej chwili myślałem, że to może woźny ze szkoły, który zawsze przypomina, że się zbliża koniec czasu. Ale nie, widze jakiś obcy, młody mężczyzna, stoi przy drzwiach i rozgląda się po sali z miną jakby nie bardzo wiedział o co chodzi. Za chwilę dał jakiś sygnał i za nim weszły cztery osoby, jedna dziewczyna i trzech chłopaków, a wśród nich właśnie Michał. Od tak wleźli na salę i usiedli na ławce pod ścianą. Podszedł do nich trener żeby ich przywitać, a ci durnie nawet nie wstali jak podawał im rękę. Kompletny brak kultury. Trener poprosił jednego ze swoich zastępców żeby zajął się gośćmi więc ten wziął tego z bandy Michała, który jako pierwszy wszedł na salę i pokazywał mu jakieś ćwiczenia. W czasie kiedy tamten gość ćwiczył z tym zastępcą trenera, pozostali chyba za wszelką cenę starali się zakłócić trening. Cały czas się śmiali i coś gadali. Trener zawsze mówi, że język nie jest potrzebny do ćwiczeń i jedyne co powinno się słyszeć na treningu to odgłoś uderzeń. A ci imbecyle darli mordy na całą salę. W międzyczasie kumple próbowali wypchnąć do ćwiczenia Michała, ale ten pajac zapierał się rękami i nogami, robiąc wokół siebie dodatkowy cyrk. Ciężko było skoncentrować się na ćwiczeniu przez ten pokaz żałosnej błazenady. W końcu trener ogłosił koniec treningu, odbyło się zakończenie z ukłonami, kilka ogłoszeń i można było iść. Te głupki jeszcze zostały po moim wyjściu i mam cichą nadzieję, że trener im dowalił xP.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones