Michael BayI

Michael Benjamin Bay

6,4
6 273 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby Michael Bay

Jego filmy to tylko zlepek efektów specjalnych za grube miliony. Są pozbawione wszelkich walorów intelektualnych. Chociaż nawet dobrą rozrywką ich nie nazwę, bo poza dobrym wizualnym efektem (co jest jedynym plusem jego "dzieł") mamy samo zło.

Zresztą jakie to są filmy? Albo bajki dla dzieci (Transformers), albo mega patriotyczno-sentymentalne bzdury (Armagedon, Pearl Harbor), albo przeróbki starych, dobrych horrorów (jak coś jest dobre, to po co to przerabiać?!).

I czym tu się podniecać, gdy ma się więcej, niż 12 lat? Ja nie znam odpowiedzi, ale może ktoś mi wyjaśni.

Moje oceny jego filmów wahają się od 1 do 3, także nie pozostaje mi nic innego jak wystawić temu Panu słabe 2. Niech ma.

A jego fanom polecam także od czasu do czasu obejrzeć coś nieco może ambitniejszego.

Zygfryd666

Od razu odpieram potencjalne zarzuty:

Lubię obejrzeć dobre kino rozrywkowe i nie jestem snobem, który na każdy taki film narzeka. Ale powtarzam - musi to być DOBRE kino rozrywkowe. Terminator 1, 2. Indi 1-3, Powrót do Przyszłości 1-3, Star Wars, itd.

A chociażby Transformers, to film po prostu durny. Żarty na poziomie przedszkola rozbawiły mnie, ale głupotą. Zresztą sama fabuła rozwala beznadziejną beznadziejnością. Do tego wszystkiego "genialny" Shia LeBouf - swoista wisienka na tym zgniłym torcie.

Że to niby bajka dla dzieci? Tak samo - bajka może być dobra, ale ta nie jest.

Efekty efektami, ale dobremu filmowi potrzeba czegoś odrobinę więcej.

Zygfryd666

"Lubię obejrzeć dobre kino rozrywkowe i nie jestem snobem, który na każdy taki film narzeka. Ale powtarzam - musi to być DOBRE kino rozrywkowe. Terminator 1, 2. Indi 1-3, Powrót do Przyszłości 1-3, Star Wars, itd."

I to jest świeta racja! Niesamowicie irytowały mnie głosy fanów "Transformes", którzy na każdą negatywna opinię o ich "ukoffanym" filmie odpowiadali tekstami tepy: "Czego ty oczekiwałeś, filozofiznych dialogów, metafor i przesłania?".
Przecież filmy rozrywkowe także dzielą się na dobre i złe. Ot przykład: Indiana Jones, który też jest czystą rozrywką, a w mojej opini przy "Transformers" wygląda niczym oszlifowany diament przy psiej kupie.

Zygfryd666

Jak popatrzyłem na oceny które wystawiłem filmom reżyserowanym przez Bay'a, to zauważyłem że są to oceny powyżej siódemki. Można dojść do wniosku że jestem odbiorcą, konsumentem mało wymagającym. Jednak, Bad Boys jest dla mnie klasykiem, oglądałem ten film kilkanaście razy. CHolernie mi się podobał. Dwójka już była dużo słabsza, faktycznie zbyt bardzo poszedł w głupi dowcip. Analogicznie jest z Transformers. Wychowałem się na komiksach tej serii. Możliwe, że przymykam delikatnie oko na pewne niedociągniecia, jak widzę ulubionych bohaterów komiksowych w kinie. Ale...kiedy wróciłem do domu z kina po pierwszej częśc Transformers, przejrzałem kilka komiksów. Doszedłem do wniosku że reżyser świetnie przeniósł roboty, humor, klimat na duży ekran. Armagedon może i był zbyt pompatyczny, ale również miał swój urok i trzymał mnie ten film w napięciu. Twierdza to świetny film akcji jak na tamte lata.
Porównałeś filmy Bay'a do Terminatora, Indiego czy Powrotu do przyszłości. Też bardzo lubię te filmy, jednak świat się zmienia, a Bay dostarcza towar na który jest duży popyt. Gdzieś na filmewbie czytałem że był najlepiej zarabiającym człowiekiem w Hollywood w roku 2009. A Transformers 2, jego najbardziej dochodową produkcją. I to mnie dziwi...niby Bay to człowiek który podaje nam płytkie nic nie wnoszące do świata kinematografii produkty. Filmy z dużą dawką efektów specjalnych i nic poza tym. Z drugiej strony łykamy to wszystko jak młode pelikany, a na forum jedziemy po nim jak się tylko da.
Reasumując, idąc na filmy Michael'a, wiem czego moge się spodziewać. Z pełną odpowiedzialnością i konsekwencjami swtierdzam że bardzo podobają mi sie jego filmy.

sagrado

Pewnie masz rację. Ja z kolei na Transformersach się nie wychowałem. Niemniej - jeśli na coś jest popyt, to wcale nie znaczy, że jest to wysokich lotów. Moim zdaniem, jest nawet odwrotnie. No bo masy nie myślą, masy konsumują.

Bay stawia na komercję i kino dla mas - bardzo dobrze, tylko ja nie muszę się z tymi masami utożsamiać. Używam swojego mózgu i nie pędzę do kina za tłumem. Choć akurat w kinie stawiam rzeczywiście na rozrywkę, a bardziej intelektualne kino wolę obejrzeć w domu, gdzie nikt mi nad uchem nie żre popcornu i nie siorbie Coli, czyli mogę się skupić na filmie.

I nie oceniam wcale jego odbiorców, ale chcę pokazać kontrast. I być może takie filmy, jak "Terminator", czy "Podróż do przyszłości" podobają mi się bardziej, bo to moje dzieciństwo - ale te dzisiejsze filmy przygodowe są jak dla mnie po prostu coraz głupsze.

Zygfryd666

Ja w młodości Transformery lubiłem, no i w filmie są dość podobne do tych komiksowych. Ale to chyba jedyne co mi się w tym filmie podobało.

_Andrzej_

Strona wizualna jest rzeczywiście godna podziwu. Efekty pierwsza klasa. Ale jak widać to nie wystarczy, żeby film był choćby 'niezły'.

Zygfryd666

Zgadzam się co do Transformers ale nie że wszystkie filmy Baya są słabe a
Bad Boys , Twieradza .

Samuellj

Przyznam się - Twierdzy nie widziałem, a na Bad Boysach zasnąłem prawie na początku. Dlatego nie mogę zbyt wiele na ten temat powiedzieć.

Zygfryd666

Zasnąłeś na Bad Boysach? to chyba musiałeś być konkretnie zmęczony ;)
Dla mnie to jedna z najlepszych komedii sensacyjnych jakie widziałem, Twierdze też polecam...

Zygfryd666

Nie no wypowiada się gość dla którego miss rozbitków to świetny film ja nie mogę, arcydzieło jeszcze... wiesz co według mnie nie można brać cię na poważnie

bartez13_17

Hahahahah. Jeszcze dodałbym najlepszy na świecie serial KLAN i arcydzieło filmu - Faceci w Bieli. Polecam serdecznie.

Zygfryd666

Nie ośmieszaj się ...

bartez13_17

Dlaczego? Śmiech to zdrowie koleżko. Polecam od czasu do czasu się uśmiechnąć.