Nie zgadzam się zupełnie kręci świetne filmy akcji. Jego filmy pełne są wybuchów i ciągłej akcji oraz świetnej muzyki. Mam dosyć ciągłych komentarzy filozofów którzy doszukują się w jego filmach głębszej fabuły i narzekają na brak praw fizyki. Filmy te robione są aby widz dobrze się bawił i nie musiał za dużo myśleć. Dla mnie jego filmy mają wszystko co trzeba aby widz mógł się dobrze bawić wybuchy, strzelaniny, dobrą muzykę oraz świetny humor. Więc proszę nie oceniaj jeśli nie lubisz lub nie rozumiesz albo chcesz się popisać jakim to ty nie jesteś fachowcem bo paru takich już znam.
Bardziej mam mu za złe to, że niszczy kino jako medium. Można stworzyć film akcji/sci-fi/fantasy z dobrze napisanym scenariuszem i sprawnie wyreżyserowanym, który jednocześnie zarobi kasę i będzie stanowił jakąś jakość. Bay udowodnił, że żeby zarobić szmat kasy można brać na warsztat chu*owe scenariusze i kręcić je na szybko i byle jak, bo i tak zarobią krocie. Jest jednym z prekursorów prawdziwego upadku kina komercyjnego.
Najgorsze jest to że ma poparcie takich ludzi jak Spielberg chodź jakby tak spojrzec na producenta Transformersów to połowa z grubsza jego filmów jest do obejrzenia. Najważniejsze że ludzie wbijają do kin .