Widziałem z nim kilka filmów jak, średnio są ocenione na 8... aż sam się zdziwiłem, że tak wysoką notę mają filmy w których grał. Ale zasłużone oceny. 
 
Choruje? 
I co z tego? Większość z nas to czeka... może będzie to mniej widoczne, a może bardziej? 
Z różnymi przypadłościami się rodzimy, różne nas wpędzają do grobu. 
 
Nie siedział w domu i nie płakał pod kocykiem. Talentu aktorskiego nikt mu nie ma prawa odbierać - bo ma. Zapracował na to. 
Gdyby nie miał to nawet uwarunkowania fizyczne nic by mu nie dały w Hołli-Łódzie.