moim zdaniem michael by idealnie pasowal do roli nowego blade'a. umie sie bic w rzeczywistosci, swietnie zbudowany no i ten glos, wlasnie ogladalem spawana i w niektorych kwestiach to jakbym normalnie slyszal wesleya z blade jak rozmawial z whistlerem.
tez mysle ze bylby dobry. Na pewno lepszy niz ta krzywa geba Sticky Fingaz w serialu. Ewentualnie jego brat Brian.