Nic lepszego niż Gorączka, już nie zrobił, nawet się nie zbliżył do poziomu w późniejszych filmach. Zamiast nagrywać za koleją nowe dzieła, albo zrobić z Gorączki serial, bo materiału było w brud, to nagrywał tandetne gówna o niczym, a teraz jest starym zramolałym dziadem bez pomysłów podobnie jak Scorsese. Ci panowie, już dawno wypadli z obiegu. Kanapa i kanapki albo na ryby jechać, to jedyne co pozostało. Bo w głowach tych dziadków JUŻ JEST CAŁKOWITA PUSTKA I WYPALENIE.