naciagane jest to co piszesz "nabój będący w lufie wyleciał z lufy" dobre :)
wiekszych bzdur nie czytalem

Wiem, powinienem napisać pocisk, zwykłe przeoczenie, zdarza sie. Chciałem edytować ale już nie mogłem.

Zgadza się tylko zdarza się że zbrojmistrz nie jest osobą kompetentną - tak było na planie filmu z Alekiem Baldwinem, że babka zbrojmistrz regularnie chlała i zażywała jeszcze trawkę

powiem tak. ja tam uważam,że to nie było przypadkowe uzycie prawdziwych naboi. Ja tam go nie obwiniam,czy coś,ale jak jakaś gwiazda gra w filmie to do cholery ekipy filmowej obowiązkiem jest sprawić,żeby aktorowi się nie stała krzywda,a tamci to zaniedbali. Szkoda mi Brandona i jego tamtej dziewczyny,czy narzeczonej. Kariera stała dla niego otworem niedość,że dzięki nazwisku po tacie,to jeszcze po super roli w 'Kruku'.. Zapowiadał się ciekawy aktor.. Przynajmniej nikt o Nim nie zapomni.. nie zapomną o Nich. [*]

ale to jest fakt co dragon_88 napisal
koniec z teoriami spiskowymi magda

Chyba że to nie jest gwiazda, wtedy nieważne

Po pierwsze dragon, to co napisałeś jest naciągane i to zdrowo. Mendez nie wypowiadaj się tylko po to bo akurat spodobała Ci się czyjaś wypowiedź. Bedziecie potwierdzać wszystko, czym was będą karmić, by nie rodzić teorii spiskowych. Czy to był spisek, trudno powiedzieć. Ale jedno jest pewne Michael Massee, jest tu taka samą ofiara jak Brandon. Facet ma zniszczona psychikę i do końca życia musi borykać się z tym, że odebrał życie jedynemu synowi legendy filmów akcji. Brandon tylko taka osobą dla mnie będzie. I w odróżnieniu od komentarza Magdy, sądzę że Brandona nie czekała żadna sława godna jego ojca. Nigdy nie miał zbytniej szansy na to. Do końca życia byłby w cieniu swego rodziciela. Reasumują Dragon_88, MendezZ, magda95t nie zabierajcie głosu w sprawach, o których bladego pojecia nie macie cytujac źródła, które nie jak nie potwierdzą już swojej racji.

Tu się z tobą absolutnie zgodzę.