Tu Michelle. Ty też jesteś niczego sobie...ta fotka z góry w stylu słitaśnych :D zapraszam do mnie (do Michelle), gdziekolwiek to jest (nie sprawdziłem :D)

ej nie podszywaj się. Czesc Andrew, tu Michelle. Dzieenkuję za kompliment, jesteś very słodki. Może pójdziemy na coffee? Sorry for moj zly polski:( See you:**

:D

chętnie, na kawę czemu by nie :D

Ok, dear...zobaczmy siem w LA, w hotel Hilton. Poznasz my friend Paris.