sadzę, że jedyne osoby będące w stanie słuchać tego szajsu to 8-13 latki, które nie mają jeszcze wyrobionego gustu muzycznego, mało słyszały i nie wiedzą jeszcze co to prawdziwa muzyka. Boże spraw by jak najszybciej zmienily gusta bo wszystkie te popowe laleczki powinny zająć się nauką a nie robieniem muzyki. Uwazam tez, ze sam gatunek pop to skupisko najgroszych " piosenkarzy" i "piosenkarek", wśród których można jednak znaleźć wyjątki ( wyjątek jest potwiedzeniem reguły ) .
Ludzie słuchający hane montane dorastają. Niestety rodzą się następni. Radzę zaopatrzyć się w MP3 z muzyką Queen. Muzyka MC jest dosyć badziewna takie UMCY UMCY i tak następna i następna piosenka. dzieffczynkom słuchającym tej chały współczuję.
agnieszka77 powiedziała : "Uwazam tez, ze sam gatunek pop to skupisko najgroszych " piosenkarzy" i "piosenkarek""
Nie zgadzam się z tym Michael Jackson był jest i będzie geniuszem . A co do HM sądzę , że kiedy pokolenie z tego wyrośnie to nie będziemy jej pamiętać
filmweb, wp, onet, i wiele innych. wszędzie gdzie wejdę widzę zawistnych polaczków. skąd te chamstwo się bierze?
mam na myśli ten komentarz i wiele innych na różne tematy, nawet na YT Polacy swoim chamstwem się wyróżniają. Większość zadufanych w sobie polaczków nawet nie myśli żeby pisać w ogólnym (angielskim) językiem tylko piszą po polsku (wyzywając przy okazji wszystkich, ujadając na wszystko i dając komentarze typu "kto z Polski łapa w górę, pokażmy innym..." - tylko co), a jak już zdecydują się pisać po angielsku to tylko żeby zwyzywać kogoś kto nie zna polskiego.
O,proszę cię nie obrażaj niektórych.Moja siostra ma 9 ,a ogląda "Zieloną Milę" i "Skazanych na Shawshank".Jak ktoś się jej zapyta o jakąs gwiazdkę z Disney Channel to mówi "banda pajaców".Mądre z niej dziecko.
... szkoda słów. Ja także uważam, że Zielona Mila oraz Skazani na Shawshank są na prawdę dobrymi filmami, w końcu znajdują się na honorowym i najwyższym miejscu na tym forum i nie tylko ale bez przesady żeby pisać mówić takim żargonem. Chociaż to tylko dziecko ale już ma jakieś tam pojęcie, no chyba, że od najmłodszego uczyliście je oglądać same klasyki, bo jeśli tak to gratuluję udanego dziecka (nie miało to zabrzmieć ironią tylko na prawdę tak uważam) choć to się może zmienić bo ma zaledwie 9 lat ;)
Wg. mnie HM także nie była zbyt inteligentnym serialem ale to nie znaczy, że do dziś takie osoby się tak samo zachowują jak w serialu.
Lubię jej piosenki. Głównie ballady jak "The Climb" (b. lubię tekst), ale te bardziej pop/dance jak "7 things", "Can't be tamed", "Permanent December", "Party in the USA", "Kicking and screaming" też chętnie posłucham. Lubię jej barwę głosu. Muzyka wiadomo- mainstream typowo dla nastolatków, ale ja mam to gdzieś- słucham to co lubię, a nie to co mi dyktują :)
Ty Parradox to chyba jakiś wyznawca Miley jesteś :D Gdziekolwiek ktoś powie coś złego na jej temat Ty już bronisz jej własną piersią :D wyluzuj trochę bo to już o fanatyzm zahacza :p :]
Nie można mieć swojego idola? Bronię jej bo uważam, że niektórzy nie liczą się ze swoimi słowami i obrażają ją na każdym kroku nie wiedząc jaka na prawdę jest albo odbiegają od tematyki całego forum (filmweb) i oceniają ją bardzo pochopnie oraz jej wygląd albo jak śpiewa itp. Uwierz, że gdyby mi się chciało to zacząłbym bronić każdego za kogo uważam, że należy się szacunek.
Podobno w życiu prywatnym jest zadufana gwiazdeczką i opryskliwą gówniarą , która uważa się za nie wiadomo co ;/
Chłopaki, zwolnijcie trochę... Zarówno ty jackosn5 jak i parradox12 nie znacie Miley i chyba nie wam oceniać jej charakter... Nawet ja nie mogę powiedzieć jaka jest, a nie lubię jej za to że nazywana jest aktorką po zaledwie kilku rólkach, w mało ambitnych filmach i za jej zachowanie, żeby zerwać z wizerunkiem Hanny Montany... Możemy wierzyć w to co piszą o niej portale plotkarskie pudelki, kozaczki itp. ale musimy się liczyć z tym że połowa informacji umieszczanych na tych portalch to bzdury. "Podobno w życiu prywatnym jest zadufana gwiazdeczką i opryskliwą gówniarą , która uważa się za nie wiadomo co ;/"- Jackson5, skąd o tym wiesz??
No z tym się zgodzę, że dość duża część informacji na tego typu portalach plotkarskich jest nie prawdziwa no ale w jakąś część trzeba wierzyć, chociażby po filmach, zdjęciach i ew. informacjach z zagranicznych stron.
Powiem ci tak: mało jest wiarygodnych portalów, które piszą prawdę, szczególnie w dzisiejszych czasach, chociaż również ze względu na postęp techniki, zdobycie jakiejś iformacji lub prywatnego zdjęcia gwiazdy jest bardzo łatwe. Przecież nie raz słyszeliśmy o wycieku kompromitujących fotek gwiazd m.in. Vanessy Hudgens. Nie lubię Miley, ale myślę, powiedzmy, że gdyby istaniały jakieś jej kompromitujące fotki, to hakerzy migiem by się do nich dobrali. Ludzie z takich spraw robią wielką sensację...;p
Wiem własnie, że z każdej pierdoły zrobią sensację na skale światową a potem gwiazda musi się tłumaczyć, taki jest show biznes i nic na to nie poradzimy.
Chociaż gwiazdy również powinny być bardziej odpowiedzialne i wiedzieć że takie "pierdoły" mogą zniszczyć ich karierę. Skoro są osobami publicznymi to niech nie liczą na to że dziennikarze czy paparazzi przejdą obojętnie obok jakiejś sensacji...
Bo tak jak mówiłeś taki jest show-biznes;p
Tak wiadomo, musi uważać ale wiesz.... każdemu się zdarzają wpadki, żadna gwiazda nie jest bez "winy" tzn. mam tutaj na myśli, że każdej zdarzyła się wpadka i jeszcze na 100% się zdarzy nie jedna albowiem nie da się wszystkiego uniknąć bo paparazzi'e są chytrzejsi i sprytniejsi ;/ więc nie obwiniaj każdej gwiazdy za coś co zrobiła nieumyślnie ;p
Chyba żle mnie zrozumiałeś;D Ja nie mówiłam tego w stosunku do Miley, czy jakoś złośliwie, tylko tak ogółem... Ja nikogo nie obwiniam tylko wytykam im że czasami zachowują się niodpowiedzialnie, wiadomo że gwiazda też człowiek i oni też mają prawo popełniać jakieś gafy, ale my i oni różnimy się tym, że obok naszych błędów ludzie przejdą obojętnie, a gwiazdom ich drobne wpadki wytyka cały świat i TE ich błędy mogą im zniszczyć karierę. Oczywiście nikt nie powstrzyma wścibskich fotoreporterów, ale niech gwiazdy nie nakręcają ich jeszcze bardziej, bo takie "niewinne", "prywatne" fotki jakie niekiedy robią sobie gwiazdy mogą jakoś wypłynąć... Taki jest ten smutny świat, że dzisiaj ludzie chcą zarobić na wszystkim...
Ja Cię doskonale zrozumiałem, dość wyraźnie napisałem, że zwracam się do każdej gwiazdy więc nie miałem na myśli, że to było tylko w stosunku do Miley też tak ogółem. No przecież wiem, że koło naszych wpadek (mając na myśli normalnych nie publicznych osób) media przejdą obojętnie ale jak napisałem wcześniej, nie wszystko da się "ogarnąć", a paparazzi i inne media wykorzystają każdą sytuację ale oczywiście zgadzam się z tym, że żadna gwiazda nie jest bez winy i czasami specjalnie robią coś aby wywołać małe zamieszanie czy skandal. No niestety taki jest ten świat ;p