powrót do forum osoby Miley Cyrus 
Hmmm... zastanawia mnie fenomen tej osoby. Połowa ludzkości ją kocha, połowa nienawidzi (oczywiście Ci którzy o niej słyszeli :) ). Proste pytanie: czemu?
Zasadniczo w komentarzach panują niesamowicie infantylne kłótnie: "wypi****laj jak jej nie lubisz" - "sama wypi****laj dziecko neo".
Z ciekawości obejrzałem kilka odcinków "Hannah Montana", przesłuchałem parę piosenek z albumów, i obejrzałem koncert (youtube), widziałem jej... ciekawe fotki, czytałem jej wypowiedzi.
Wnioski: JEST ładna. Nie wybitna, ale napewno ładna. A że stoi za tym mała armia stylistów/fryzjerów/kosemtyczek/ludzi-od-photoshopa to swoją drogą :)
Śpiew: taka średnio-dobra z muzyki z płyt (nie moje klimaty, ale nie jak np. Blog 27 xD), na koncercie - gorzej, ale nie tragicznie. Jednak widać, że zanim piosenka pójdzie na płytę, to jest "troszkę" przerabiana.
Aktorstwo: kiepsko... przeciwieństwo (jeżeli chodzi o styl gry; poziom podobny) innego bożyszcza przysłowiowych "trzynastek" - Daniela Raddiclafa (Mistrz Kamienna Twarz), ona zdecydowanie przesadza z mimiką i..hmmm... zaangażowaniem? Nie wiem jak to nazwać, ale napewno wygląda to sztucznie.
Wypowiedzi: taka przeciętna amerykanka... "Poland? Holand? A gdzie to? W Europie? To na księżycu, tak?" - to oczywiście nieco przesadzony przykład... niestety, TYLKO nieco ;/
"Bulwersujące zdjęcia"/zdjęcia z planu jakiegoś-tam-filmu - łączę to, ponieważ: mając te 16 lat, i całując się naprawdę bardzo namiętnie z chłopakiem do sceny filmowej, to dla mnie sprzeniewierzenie się jakiejkolwiek moralności - nie, nie jestem z takich co "sex przedślubem? BEZWSTYDNICA!!!" ale wkur**ia mnie, jak główną tematyką filmu jest "a jak głęboko 16-letnia aktorka wsadzi język w usta kolegi po fachu". To samo zdjęcia - niech trochę podrośnie, ma te 19 lat w górę, i proszę bardzo, sceny łóżkowe, sesje dla Playboya - droga otwarta. Ale żeby na to poczekała, bo narazie to wygląda jakby chciała wyskoczyć z ubrań przed paparazzi...
Ja może odniosę się tylko do tego "Aktorstwo: kiepsko... przeciwieństwo (jeżeli chodzi o styl gry; poziom podobny) innego bożyszcza przysłowiowych "trzynastek" - Daniela Raddiclafa (Mistrz Kamienna Twarz), ona zdecydowanie przesadza z mimiką i..hmmm... zaangażowaniem? Nie wiem jak to nazwać, ale napewno wygląda to sztucznie." bo do reszty już się "pare" razy odnosiłam gdzie indziej. Tak więc uważam że nie ma za bardzo co oceniać jej gry aktorskiej po zobaczeniu Hannah Montana itp.Ta mimika,miny i te "zaangazowanie" jak to nazwałaś zapewne draznią wiele ludzi ale na tym właśnie polega ten "fun" ma być śmiesznie,ironicznie i ta mimika i miny własnie to pokazują..wiadomo to jest tylko lekki serial dla nastolatek i od aktorstwa nie ma co wymagac za wiele.W tym serialu wszyscy mają "barwną" mimikę i o to w tym chodzi.Nawet sama Miley wypowiadała się kiedyś że ma dość robienia samych min i prosiła producenta żeby to zmienić zarówno w serialu, a szczególnie zalezało jej na filmie Hannah Montana.I rzeczywiście w tych nowszych odcinkach nie ma aż takiej wyolbrzymionej mimiki jak we wczesniejszych odcinkach.Bo co jak co ale niektóre sceny były drażniące pod tym względem.
Rozumiem, i widzę że jednak są tu ludzie którzy potrafią przekazać sensowne wiadomości bez wyzwisk ;)
Jeżeli tak jest - zwracam jej honor, zobaczę najwyżej film (ale nie wiem czy wysiedzę - nie chodzi o nią, ale to nie moje klimaty ;p).
Aczkolwiek... taka Selena Gomez jest, wg mnie, znacznie naturalniejsza w swojej grze....
PS: " bo do reszty już się "pare" razy odnosiłam gdzie indziej" = mogłabyś powiedzieć gdzie/lub napisać/skopiować to raz jeszcze? Chętnie posłucham argumentacji.
