to co osiągnęła Miley Cyrus i Dakota Fanning. Są w podobnym wieku (Dakota jest młodsza dokładnie o 16 miesięcy) a obejrzyjcie filmografie tych dwóch dziewczyn. Widzicie różnicę?
Ta cała Cyrus jedyne czym może się pochwalić to udział w jednym serialu dla nastolatek z przedziału 9-14 oraz w kinowej wersji tegoż "przeboju".
A Dakota? Ma na swoim koncie role u boku najlepszych aktorów naszego pokolenia: Roberta De Niro, Denzela Washingtona, Seana Penna, Kurta Russella, Toma Cruisa, Tima Robbinsa Kevina Bacona oraz Charlize Theron i Michelle Pfeiffer. Pracowała ze Stevenem Spielbergiem, Tonym Scottem, Kate Hudson. To jest właśnie prawdziwa gwiazda młodego pokolenia. Jej można wróżyć wielką przyszłość, a nie wypomadowanej, rozkapryszonej, plastikowej nastolatce, która sama tylko uważa się za gwiazdę.
A, jeszcze jedno, spójrzcie na ocenę waszej idolki i na ocenę Dakoty (92 miejsce w TOP 100).
Przejrzyjcie na oczy!
Pozdrawiam wszystkich antyfanów i zapraszam do siebie.
Ale tu nikt nie mowi o piciu tylko o prownaniu... (jak dla mnie bardzo trafne). Naprawde chyba nie sadzisz ze nawet najwiekszy glab wypilby kreta bo by myslal ze jest podobny do pepsi... czy tam coli
Cóż mogę dodać. Zgadzam się z Tobą całkowicie. Dakota robi karierę w zaskakującym tempie a jej postacie są bardzo wiarygodna. Po prostu jej gra jest pełna podziwu. Co do Miley, ech, to rzeczywiście brak słów.
Tu nie ma co porównywać. To jakbys prosiła o porównanie Coca-Coli z Kretem do rur, niby w pewnym stopniu nawet mają podobne działanie ale smakuja zupełnie innaczej, (Cola tak wyjątkowo jak twierdzą reklamy.)
:-)
trafne porownanie...
Co do ogolnego watku to nie ma nawet dyskucji... Dakota ma niekwestionowany talent (co powtarzam od dluzszego czasu) a ta gwiazdeczka Disnaya tak owego nie posiada.
Jej fanki najprawdopodobniej nie odpowiedza bo zapewne nie wiedza o istnieniu kogos takiego jak Dakota skoro co po niektore nie wiedz kim jest Pacino albo nazywaja go dziadkiem ktory powinnien dac szanse mlodym takim jak Cyrus.
Co ty mówisz, przy osobie Dakoty jest parę tematów typu: M.Cyrus lepsza itp. oczywiście potem małolaty są jechane jak stare tirówki, ale walczą i walczą i... nic z tego nie wychodzi, bo...poczekaj...chwila...Nie! M.Cyrus nadal nie ma talentu. (a już myślałem że jakiś przełom) Na forum nowego filmu też można zdrowo pogadać z fankami tej strasznie utalentowanej aktorki. :-D hahaha
ah no chyba ze tak... ale moge sie zalozyc ze zadnego sensownego argumentu nie podaly by obronic gre aktorska ich idolki.. i filmu z Dakota nie widzialy
Nie no argumentów mają mnustwo.
1. bo tak.
2. Jest super i piękna i wogóle a wy się nie znacie
3. Głupi jesteście
4. Bo M. jest słodka i zajebista.
To takie 4 chyba najlepsze. :-D
Skąd ja to znam:D:D Jak gdzies wyczytałam ze wg jednej Cyrus ma wielka przyszłość przed soba i kto wie moze bedzie lepsza od Pacino to myslalam że padne...
Widziałem, nawet chyba jechałem tą osobę. Ona niech najpierw przegoni psa bethovena i lessie to pogadamy.
Dajcie mi link! xD Dajcie mi link! xDD chce pojechać po tej osobie i się pośmiać bo głównie to robię jak czytam takie posty XDD
Ludzie, to trochę inaczej wygląda. Nie żebym się ślinił na widok tej dziewuchy, ale spójrzcie na nią obiektywnie. Ona ma duży potencjał. Ma z 15 lat i gra w produkcjach dla nastolatków. I dobrze, co z tego, że inne dziewczyny w jej wieku szlifują talent? Przecież na niej można kokosy zarabiać. Czy wyobrażacie sobie ile ona komedii romantycznych będzie zaliczać w wieku dwudziestu parę lat? Na razie dziewczyna jest zaszufladkowana, ale myślicie, że jej to przeszkadza i że będzie tak zawsze? Toż to świetny materiał na kino rozrywkowe. Dwie sztandarowe cechy już posiada: wygląda i ma głos. A starczy, żeby dorosła i popracowała kiedyś z kimś poważnym. Z tego będzie kasa.
Jaki ona wg ciebie ma potencjał? Napewno nie aktorski. Tutaj nawet nie ma sie co sprzeczac bo ta dziewczyna nie potrafi grac poprostu.
"Ma z 15 lat i gra w produkcjach dla nastolatków."
produkcjI.. jednej jedynej
"Przecież na niej można kokosy zarabiać."
:D Akurat nie wiem czy to dobrze dla niej, dla wytwórni owszem ale nie dla niej. Historia juz nie raz pokazywała jak cos takiego sie pozniej kończy...
"Czy wyobrażacie sobie ile ona komedii romantycznych będzie zaliczać w wieku dwudziestu parę lat? Na razie dziewczyna jest zaszufladkowana, ale myślicie, że jej to przeszkadza i że będzie tak zawsze? Toż to świetny materiał na kino rozrywkowe. "
Komedie romantyczne mam rozumiec to jakis szczyt ambicji? O ile w wieku 25 lat bedzie jeszcze gwiazda... bo jak dla mnie to material na druga Lohan. Na kino rozrywkowe... o ile smiesza kogos durne do bolu komedie i serialiki typu HM to tak.
"Dwie sztandarowe cechy już posiada: wygląda i ma głos. A starczy, żeby dorosła i popracowała kiedyś z kimś poważnym. Z tego będzie kasa"
Po 1 co do wygladu bym sie sprzeczała- w jamie ustnej ma cos okropnego mimo interwencji.... Po 2 Co ma głos do gry aktorskiej? (nie zapominajmy ze to forum filmowe).
Nie zdaje mi sie by ktos powazniejszy chcial z nia pracowac a pieniadze to nie wszystko. Zachłysnie sie nimi za mlodu a pozniej propozycji nie bedzie?
Powiem ci tak jak dla mnie ona zadnego potencjalu ani przyszlosci nie ma. Dlaczego? Bo jej kariera jest bardzo krucha z wielu powodow. Po 1 nastolatki ktore teraz sie nia zachwycaja wyrosna z tego a kolejne znajda sobie inny obiekt westchnien. Po 2 jak tylko spadnie jej popularnosc(zyski dla wytworni) kopna ja w cztery litery i znajda sobie nowa. Po 3 nie ma jak sie obronic. Dlaczego ludzie tacy jak Al Pacino nazywany dziadkiem przez jej fanki nadal sie trzyma? Bo ma talent! I dlatego jest atrakcyjny bo jest swietnym aktorem i to przyciaga ludzi do kina. Czy Cyrus przyciagnie z jej zenujaca gra i z mniejsza popularnoscia niz teraz? Nie sadze... Dlatego mozna byc spokojnym o kariere Dakoty Fanning ktora w tym temacie jest wspomniana natomiast o Cyrus nie.
Sory za bledy i bezsensowne zdania ale nie czytałam tego co napisałam.
Dokładnie. Cyrus jest uwielbiana przez dziewczyny do max. 14 lat. Czemu dorośli za nią nie przepadają? Bo nie ma talentu! I to jedyne co mam do powiedzenia w tej kwestii.
Mam nadzieję że nikt nie będzie tak potwornie durny i bezmyślny, żeby napić się kreta jak proponuje Szczepan. Grozi to bowiem śmiercią w straszliwych męczarniach a w najlepszym wypadku trwałym i bardzo ciężkim kalectwem (wypalenie, owrzodzenie a nawet całkowite zwężenie przełyku i żołądka oraz uszkodzenie wątroby, dwunastnicy i nerek) którego konsekwencją może być odżywiania tylko przy pomocy sondy!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sory za offtopa, ale musiałem przestrzec małolatów/małolaty odwiedzających/ce to forum przed konsekwencjami młodzieńczej fantazji!
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Ta głupia Miley gra tylko w produkcjach dla dzieci, w wieku 8 lat;/ A Dakota widać, że ma talent, jest znakomitą aktorką i nie wdzięczy się tylko do aparatu tak jak Cyrus;/
Miley jest gwiazdą MUZYKI dla nastolatek.Tu chodzi o to że śpiewa a ten serial "Hannah Montana" i film to już co innego.Ona tylko tak zaczęła karierę że występowała w serialu i śpiewała i bardzo dobrze ze uwaza sie za gwiazde ale MUZYKI,bo tam w USA jest jedną z najbardziej wpływowych i najlepiej zarabiających nastolatek.A wszyscy się czepiają jej ze w niczym prawie nie zagrała,jak ona jest głównie piosenkarką i na tej karierze jej najbardziej zależy.
Wiesz dlaczego wszyscy czepiaja sie jej gry? bo to roum FILMOWE. strona nosi nazwe FILMweb. To nie jej fanklub. Tu sie powinno dyskutowac o filmach i jej dorobku filmowym.
No to nawet jeżeli tak wszyscy chcą dyskutować o jej dorobku filmowym to nie zmienia faktu że ona ma dopiero 16 lat.Poczekajmy jeszcze pare lat i wtedy będzie się jej oceniać dorobek filmowy,a po takim jednym serialiku nie da raczej ocenić gry aktorskiej, bo on nie wymaga nawet do tego talentu.
No własnie ten serial nawet nie wymaga talentu a skoro z tak niewymagajaca rola nie potrafi sobie poradzic to chyba dobrze o niej nie swiadczy. Wybacz co z tego ze ma 16 lat? Ma 16 lat i nazywana jest gwiazda Na ten tytul trzeba sobie czyms zasluzyc takze jesli bylaby taka dobra to chyba propozycje splywalyby jej lawinowo. Ba dla niektorych fanek jest lepsza niz Al Pacino. Jesli ktos ma talent wiek nie jest przeszkoda ilu to znanych aktorow w jej wieku mialo swietne role w swoim dorobku? Oj popatrz chociazby na Dakote Fanning ktora jest chyba jeszcze mlodsza od Cyrus.. wiek jej w niczym nie przeszkadza.
A to ze jak do tej pory zagrala w jednym kiepskim serialu dla dzieci i filmie na podstawe niego a jest wychwalana w niebiosa swiadczy tylko i jedynie o tym ze jej slawa nie jest proporcjonalna do osiagnow.
Jak to nie potrafi poradzić? Przeciez gra fajnie i śmiesznie.A o tą gwiazdę to chodzi o MUZYKĘ, dlatego jest tak znana w USA,ma tyle kasy i jest wychwalana przez nastolatki.Ona daje koncerty,świetnie śpiewa i ma na prawdę dobry głos.Ona ta, nie jest byle kim,wystepuje w różnych programach i jest słwna bo śpiewa a nie z tego że zagrała w serialu.Serial to można powiedzieć że pomógł się jej wybić,a że miała wtedy z 13 lat to idealnie na gwizdkę Disneya.
Ale jak juz mowilam ze to jest FILMweb i przedewszystkim powinno sie oceniac jej strone aktorska...(pomijajac fakt ze jej spiew tez mi sie nie podoba szczegolnie na zywo widzialam kilka nagran na youtube.. i jest strasznie zmanierowana)
Przeciez gra fajnie i smiesznie? Tak smiesnie.. smiesznie zalosnie... Pomijajac fakt ze ona nie gra tylko robi zenujace miny i wypowiada tekst
"Śmiesznie"chodziło mi w innym znaczeniu..ale mniejsza z tym.Jakbyś nie zauważyła tak każdy co chwile robi takie miny i jakby Miley nie grała tam, to wzięliby następną i tez by robiła takie miny.Ona po prostu musi robić te miny, bo tak jej każą ci ludzie od tego serialu.Sama to mówiła i dlatego ten jej najnowszy film miał byc troche inny, bo powiedziała tym producentom czy komu tam że ma dość robienia głupich min.Więc to akurat od niej nie zależy.
Jakoś nie zauważyłam, żeby każdy robił takie miny...
A co do niby producentów który każa je jej robić to coz ona nie tylko w serialu je robi..
Oprócz niej te miny robi chociażby nawet Jackson o ile orientujesz się kto to jest.A co do tych min nie tylko w filmie..to na pewno nie robi aż takich poza planem filmowym,zresztą która gwiazda nie ma śmiesznych ujęć z jakimiś dziwnymi minami?
Miny robi chociażby Jackson..nie wiem czy wiesz który to.
A jeżeli chodzi o miny poza filmem to na pewno nie robi aż takich jak w filmie,zreszta która gwiazda nie ma jakiś śmiesznych ujęć z minami? Ah no tak..Dakota - idealna,wzorowa,utalentowana ;]
Michael? Nie nie wiem ktory to... powiesz mi?
On tutaj akurat jest złym przykładem bo po 1 nie jest aktorem po 2 raczej przez wieksosc czasu widzimy go w masce po 3 odpada mu nos i bog wie co jeszcze...
Taak.. jej zdarzaja sie wyjatkowo czesto.. zreszta nie chodzi o to ze robi je po za planem zdjeciowym- ma do tego prawo kazdy ma jakies tam tiki nawyki przyzywczajenia- tylko na planie.. jak juz powiedzialam aktorstwo nie polega na robieniu glupich min i wypowiadaniu tekstu... dodatkowo jesli robi te miny na planie i poza planem to poprostu w czasie krecenia jest soba.. wiec co to za gra?
Nie chodzi mi tu o Michaela Jacksona .. chyba że sobie jaja robisz.Jackson to akurat w tym filmie to imię jej brata który robi właśnie takie śmieszne miny.
ah.. wybacz ale nie kojaze imion postaci w filmach ktore srednio mi sie podobaly.. trzeba bylo to dodac... jego akurta nie widzialam w wcieleniu prywatnym
Ja słyszałam że chce zacząć poważną karierę filmową ale chyba nie ma zamiaru. A jeśli zamierza rozpocząć jakąs muzyczną to lepiej żeby albo śpiewała z playbacku albo nie wiem...xDD
No i wlasnie w tym jej problem... nie zrobila nic by zasluzyc na ta slawe a z historii wiemy ze taka kariera moze sie rownie szybko skonczyc jak sie zaczela bo nie ma nic do zaoferowania oprocz chwilowego zauroczenia nia nastolatek ktore gdy dorosna beda sie wstydzic ze byly jej fankami a kolejne pokolenia znajda sobie nowa idolke do wielbienia. Prawda jest taka gdy przestanie przynosic zyski wytworni kopnie ja ona w tylek i bedzie po jej wielkiej karierze i nikt nie bedzie o niej pamietal.
Dzieki tej sławie ktora zyskala marnym serialikiem rowniez nie zyska powazania w srodowisku filmowym. Takze chyba lepiej byc mniej slawnym grac w dwoch dobrych filmach rocznie brac za role kilka milionow w przyszlosci kilkadziesiat i miec zapewniona kariere do konca zycia niz zaistniec przez 5 minut wziac za to duzo kasy a pozniej wszystko przepuscic i popasc w uzaleznienia i depresje.
może i ma większe osiągnięcia ale czy głośno jest o tej "Dakocie" nie
to o Miley jest o wiele więcej widać że jest bardziej popularna szczerze mówiąc jeszcze nie widziałam żeby była w gazecie albo na stronie okładki gazety;)
No i? Rozumiem ze wg ciebie liczy sie rozgłos a nie talent? No jasne w Bravo o Dakocie nie pisali...
Tu nie chodzi o slawe.. ona przemija bardzo szybko.. rownie szybko skonczy sie kariera Cyrus a Dakoty bedzie trwac.. bo twoja idolka ma tylko do zaoferowania owa slawe stworzona przez wytwornie a nie nia sama... gdy przestanie przynosic zyski znajda sobie nowa Cyrus.. Dakota natomiast ma do zaoferowania talent dzieki ktoremu dostaje propozycje od producentow rezyserow a on rzadko kiedy przemija
Jeśli mam być szczera, to aktorzy, piosenkarze, tancerze i Bóg wie co jeszcze, którzy są szanowani , chcą być szanowani i mają talent przy czym nie są wszędzie tam gdzie kamera - nigdy nie będą na okładkach gazet takich jak : Bravo, BravoGirl, Trzynastka, Twist, Popcorn, Pani Domu i Joy :)
zgadzam sie to Dakota powinna mieć jej sławe! nie wiem czemu Dakota nie ma tak wielkiej sławy.W polsce przynajmiej.Nikt o niej w gazetach nie pisze i w ogóle.To niesprawiedliwe!Ostatnio czytałam w gazecie zapowiedzi filmów i był tam "push" w minusach czy we wpadkach napisali "źle dobrani aktorzy np. dakota" przecież ona jest tam jedna z najlepszych aktorek;/
Samo porównanie jest obrazą dla Dakoty. Miley nigdy nie doskoczy do takiego poziomu. Dakota grała u boku wielu świetnych aktorów- De Niro, Washingtona, Walkena, Cruisa. Jest o wiele bardziej utalentowana od strony AKTORSKIEJ. Zaś pseudo-gwiazdka Disneya to ani aktorka, ani piosenkarka. Ot, wyrób aktorsko podobny stworzony na potrzeby niedorozwiniętych dzieciaków, popychany do przodu nachalną reklamą, który za lat kilka będzie totalnie zapomniany.
Dakota Fanning to aktorka, przychodzi na plan, charakteryzują ją, ona wczuwa się w rolę i ją odgrywa. Wie, co robi, jest tego świadoma.
Miley została przygotowana przez wizażystów i specjalistów od wizerunku, aby podobać się małolatom... Zawsze solidna tapeta, wyćwiczony uśmiech (no chyba nie zaprzeczycie, ze ona uśmiecha się tak samo?) ubrania podobające się nastolatkom i serial dla dzieci. Jesli chodzi o grę aktorską, ma kilka min, którymi się posługuje i tyle. Oglądnęłam kilka odcinków Hannah Montana, żeby się przekonać. Już mi sie znudziła, wiecznie taka sama. Poza tym, to zasługa scenarzystów, to oni układają dialogi, które są zabawne, a gdyby ich nie było, serial już nie byłby taki popularny.
Dakota Fanning nie będzie znana wśród dzieciaków, bo one interesują się rzeczami lekkimi, łatwymi i przyjemnymi. No i ładnymi. Dakota nie ma ładnych loczków jak Miley.
Co kraj to obyczaj.. swoja droga wolalabym Dakota nic Przeznaczenie Nadzieja jak Cyrus
Jaka róznica?
Jedna zasadnicza.
Miley skupia sie bardziej na spiewaniu niz na aktorstwie (sama kiedys to przyznala w wywiadzie).
Tak,tak..zaraz sie posypią komentarze w stylu : "spiewanie? przeciez ona nie umie spiewac"
umie - nie umie ,ale ja bym ja nazwala bardziej piosenkarka niz aktorka.
A druga, moim zdaniem roznica to to,ze ja np. nie wiedzialam kto to jest Dakota Fanning az do teraz kiedy sprawdzilam w google. Miley jest bardziej rozpoznawalna.
Ato do którego komenatarza jest? Bo szczerze mówiac nie moge połapac się z ta różnica..
"nie wiedzialam kto to jest Dakota Fanning az do teraz kiedy sprawdzilam w google. Miley jest bardziej rozpoznawalna"
To akurat świadczy o tobie. Rozpoznawalność nie równa się z jakością.
Do pierwszego wpisu.
Dobrze zgadzam się. Dakota jest dobrą aktorką,lepszą od Miley ale co z tego?
To ze Miley gra w jakis tam filmach i serialach nie znaczy ,ze uważa sie za świetną aktorke i chce dorównać wielkim gwiazdom.
Miała szanse zagrac w serialu i wykorzystała ją.
Moge się założyc ze każdy by tak postąpił, nawet jeśli by wiedział że jest w tym kiepski.(nie twierdze że Miley jest)
Ona sobie gdzies tam teraz żyje, gra w Hannie Montanie, zarabia kupe kasy i dobrze ;)) Niech korzysta z zycia.
Nie zachowujmy sie jak....
i cieszmy sie z tego że komuś sie udało.
"To ze Miley gra w jakis tam filmach i serialach nie znaczy ,ze uważa sie za świetną aktorke i chce dorównać wielkim gwiazdom."
Taa.. widac to po jej wypowiedziach...
Nie chce mi sie szukac wystarczy posłużyc się google.. ale chociazby sprawa z kontynuacja batmana
A moim zdaniem Miley po prostu ma jakieś swoje marzenia,cele i mówi o nich głośno.Jest otwarta,wie na czym stoi i nie boi się mówić głosno o tym.Jezeli mówi ze nadaje się do jakiegoś tam filmu to widocznie tak uwaza i wyraza swoje zdanie ze wg.niej nadaje się do jakiegos tam filmu.
Tak no rzeczywiście i to wcale nie świadczy o tym, ze ma się za super aktorkę sadzac ze podoła roli obok zdobywców oscara nawet w komercji jaka jest batman... Badzmy obiektywni to jakby Uwe Boll uważał się za Scorsese albo Almodovara