A Misheel jest śliczna i wyjątkowa jak to zdjęcie. Może to i lepiej że skończyła medycynę a nie aktorstwo czy podobne cyrki. Robi wrażenie takiej co ma głowę nie od parady i zasługuje na specjalizację która pomoże jej osiągnąć jak najwięcej. Jako aktorka już jest dla mnie żywą legendą, jej rola Zosi jest nieśmiertelna