Moim zdaniem nie jest ani ładna, ani interesująca. Naprawdę mogli znależć ładniejszą do roli Anny. Fakt ze dobrze gra i te jej oczy ją "ratują" jeśli chodzi o sprawę estetyki wyglądu, ale ile jest młodych aktorek ładniejszych, które zagrałyby tak samo, a może nawet lepiej od Natalie???
Portman jest genialną aktorką i świetnie wcieliła się w postać Anne w kiepskich "Kochanicach Króla", ale mimo wszystko to Natalie Dormer jest zdecydowanie bardziej stworzona do tej roli. W Tudorach jest niesamowita, nie wyobrażam sobie trzeciego sezonu bez niej.
No cóż, musisz sobie wyobrazić, bo w trzecim sezonie nie zagra. Nie będzie już dla niej roli, nie ma takiej możliwości...
Jest się czym zachwycać.W roli Anny Boleyn Ntalie jest najlepsza!Jak dotąd widziałam kilka kreacji Anny Boleyn w różnych filmach, ale ta jest zdecydowanie NAJLEPSZA.
Co do urody, to powiem szczerze - pierwszy raz gdy zobaczyłam Natalie, nie spodobała mi się.Jednak z czasem zauważyłam, że może nie jest piękna, ale na pewno ma w sobie to coś, co przyciąga do niej wzrok.
Moim zdaniem jest bardzo ładną kobietą i utalentowaną aktorką. Bardzo mi się podoba w roli Anny. Szkoda, że ją stracili, ten serial nie będzie już tak przyciągający z blondynką Jane. To była bohaterka z charakterkiem, swoim zdaniem i pazurem. Oczywiście serial nie jest wartościowy ze względu na jednego aktora, ale niewątpliwe dzięki niej zyskuje - nie traci. Poza tym uznanie ją za kobietę brzydką czy bez wyrazu jest smutne. Czy wszystkie kobiety muszą mieć delikatne rysy twarzy, idealny owal, maleńki nosek, usteczka i oczka, a najlepiej jeszcze blond loki? Dzięki takim kanonom piękna reszta kobiet jest dyskryminowana, a pozostałe - te wpasowywujące się - tworzą praktycznie skopiowane jedna z drugiej armie klonów. Ale przecież każdy może mieć swoje zdanie, komuś może nie leżeć ten typ urody. Mnie się ona bardzo podoba :D
Choć w sumie ona ma mały nosek, małe usteczka i troche bardziej wyraziste oczy. No, ale, nie ukrywajmy - typową ikoną piękna nie jest :D
Też uważam że Natalie jest idealna do roli Anny w "Dynastii..." a do tego -jak dla mnie -jest przepiękną kobietą ma niesamowitą i nie często spotykaną urodę...
Błagam was, nie wdaję się już w polemikę czy Dormer pasuje akurat do stylizacji Tudorów, czy nie, ale porównywanie jej urody, a już tym bardziej gry aktorskiej do kunsztu Natalie Portman zakrawa na śmieszność. Portman w "The Other Boleyn Girl" stworzyła postać z rozmachem, miażdżącą, a swoją twarzą nadała jej tajemniczość, jakiej Dormer nie uzyska, choćby nie wiem jak bardzo studiowała wyginanie w dzióbek tych swoich usteczek.
Podobno Anna Boleyn nie była jakaś bardzo urodziwa, więc nie wiem czemu Natalie nie spełnia twoich oczekiwań. Poza tym co się bardziej liczy- gra czy wygląd?
Kiedy zobaczyłam ją w "Casanovie" to pomyślałam, że jest naprawdę piękna, a rzadko jednak widząc jakąś aktorkę pierwszy raz mam takie wrażenie i chyba to dobrze o mnie świadczy ;). Natomiast w "Dynastii Tudorów' na początku jej nie rozpoznałam (kolor włosów robi swoje) i wydawała mi się jakaś taka dziwna. Ale teraz kiedy się napatrzyłam na nią, myślę że ma nieprzeciętną, bardzo ładną twarz, niewspominając już o tych niebieskich oczach. No nie chciałabyś mieć takich? Nie wierzę ^^. Klasyczna nie jest, ale klasyczne rysy już się znudziły.
Przechodząc do istotnego tematu (bo wbrew pozorom aktorzy są po to, żeby grać, a nie wyglądać, wiesz?), czyli gry, to ona nie ma dużego dorobku aktorskiego (żeby nie powiedzieć wręcz zerowy), a to najlepsza Anna jaką widziałam. Jest dużo lepsza od Heleny Bonham Carter i Natalie Portman, dwóch popularnych i bardzo dobrych aktorek, a to już coś o niej świadczy. Skoro one są gorsze (oczywiście mówię o tej roli), to kto niby zagrałby lepiej, co? Mam nadzieję, że jej kariera się rozwinie, dałam jej 7/10 i z przypływu sympatii dodałam do ulubionych, mam nadzieje, że nie będę żałować.
Uważam że Natalie Dormer w roli Anny jest niezastąpiona. Nie wyobrażam sobie innej aktorki na jej miejscu, nawet Natalie Portman...
Henryk VIII też raczej nie wyglądał jak JRM czy Eric Bana. Chodzi o konwencję, skoro w serialu wszyscy są młodzi i piękni, to osadzenie w roli kobiety, która powaliła na kolana Henryka VIII dziewczyny o raczej kontrowersyjnej urodzie może dziwić. Nie widzę aktorki, która mogłaby przebić kreację Natalie Portman (i pod względem urody, i pod względem gry aktorskiej), ale w samych Tudorach znalazłoby się mnóstwo lepszych kandydatek do tej roli.
Jak czym się tu zachwycać - pokażcie mi drugą taką aktorkę: typ urody, styl grania, niesamowity urok i wdzięk osobisty...
Jedna z moich ulubionych. Powinni w nią zainwestować, bo bardzo chętnie zobaczyłabym Natalie w innych produkcjach. A co do jej urody - dla mnie zachwycająca
A mnie ona odrzuca i to koszmarnie, nie wiem co w niej takiego ladnego, ale jak ktos tu juz stwierdzil- Anna Boleyn naprawde nie byla piekna, podobnie jak Henryk nie byl przystojny. Wtedy byly poprostu inne kanony piekna ;)
Według mnie, ma niezwykły typ urody. Pierwszy raz zobaczyłam ją na plakatach z tego serialu (jeden ze złotym kielichem, drugi- z czarnym kotem) i byłam zaskoczona, skąd filmowcy ją wytrzasnęli. W samym serialu bardzo mi się spodobała, a przede wszystkim jej niesamowite spojrzenie.
zgadzam się w zupełności- urodę ma pospolitą do kwadratu. ale talent aktorski to co innego- ma charakter, a nie każda aktorka go posiada. przyznaję to, chociaż nie mogę na nią patrzeć.
Zdecydowanie nie ma się czym zachwycać - ani wygląd nie rzuca na kolana, ani gra aktorska, ani tym bardziej te denerwujące minki.
Natalie Dormer nie dość że jest piękną, młodą, z pełną pasją kobiety to na dodatek dobrze gra Annę Boleyn. Po jej grze w serialu "The Tudors" zaczęłam się głębiej interesować historią Anny Boleyn. Zagrała Annę świetnie! Pokazała ją jako kobiete wytrwała, pełną charyzmatyczności,seksapilu itd.
Nie zgadzam się. Spośród kilku filmów o Henryku VIII, które oglądałam, uważam że ona zagrała Annę Boleyn najlepiej. Jej Anna jest ognista, zmysłowa, inteligentna i ambitna. Znakomicie oddała tę postać. Poza tym uważam, ze aktorka jest śliczna i ma niepowtarzalne oczy(ale każdy ma inny gust, a o nich się nie dyskutuje).
Nie mogę się na nią napatrzeć! Jest po prostu piękna i uwodzicielska!
Więcej filmów z tą panią proszę!:)
Czy tylko w Polsce musi być taka zawiść? Do założycielki tematu: Jeśli o mnie chodzi to uważam, iż nie mogli znaleźć piękniejszej aktorki do roli Anny, bo Natalie Dormer jest dla mnie najpiękniejszą kobietą na świecie ever =D Do tego ma tyle talentu aktorskiego, że mogłaby się nim podzielić, a wtedy i tak by była wspaniałą aktorką. I ze wszystkich aktorek, które kiedykolwiek zagrały Annę Boleyn ona jest zdecydowanie najlepsza. Nawet moja mama wychwalała jej urodę powiedziała, że ona ma po prostu śliczne rysy twarzy i że sama chciałaby tak wyglądać. Nawet moi kuzyni w tym jeden słynny z wybrednego gustu potwiedzili, że jest piękna. Ba! Nawet mój brat nie zaprzeczał, a on zawsze zaprzeczał jak mówiłam o jakiejś aktorce, że jest ładna. Brat mojej koleżanki to samo... mogłabym wymieniać i wymieniać =D
Każdy ma inny gust, może twojej rodzinie podoba się ona bo macie takie wyobrażenie o tej aktorce;) Ja natomiast dla porównania spytałam moja mamę o jej urodę, a ona uznała ze dziewczyna jest przeciętna, natomiast brat powiedział ze mu się nie podoba i nie pasuje do roli Anny Boleyn. Tak więc każdy może mieć swoje zdanie o tej aktorce, dlatego sądzę, że raczej nikogo nie przekonasz tym, że twojej rodzinie się ona podoba. Ale miło, że wyraziłaś swoje zdanie o niej, widać, że są także zwolennicy jej urody. Filmweb to nie miejsce do kłótni, tu każdy może wyrazić swoje zdanie, dlatego szanuje twoje poglądy, mimo że się z nimi nie zgadzam:)
Miło było, iż w ogóle chciało ci się napisać coś twórczego, bo niektórzy wykazują się brakiem inteligencji wypowiadając się tutaj;)
Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę;D
Jasne, że każdy ma inny gust, wiadomo. Nie staram się nikogo przekonywać, bo i tak nie ma sensu. Po prostu wyraziłam swoją opinię. Twoje poglądy też szanuję, nie brak mi tolerancji xD. Również pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :D
zgadzam się z zalozycielką watku. i dodam tylko tyle, że w tamtych czasach chyba nie depilowano brwi, a juz na pewno nie tak mocno!
Czy jest ładna,zależy od gustu.Mnie się tam podoba.No i ma,według mnie,talent.Gra aktorska bardziej się liczy od wyglądu,nieprawdaż?
Nie rozumiem dlaczego podczas dyskusji na temat danej aktorki często używacie argumentu: nie jest ładna, nie podoba mi się. Przecież to nie jest modelka / która i tak w domyśle ma prezentować kreacje / ani konkurs piękności. Oceniamy za talent aktorski, kunszt i charyzmę. Natalie mało interesująca? Przecież to wulkan sexu. Z idealnie symetrycznymi rysami byłaby nudna. Właśnie ten kącik / doskonały w odgrywaniu wyniosłości i kpiny / i zadziorny nosek dodają jej uroku. Ona nie jest klasycznie nudną pięknością, którą można zaszufladkować w jakimś kanonie. Ona jest nie do podrobienia, unikalna. Od niej bije to coś czego nie da się zagrać czy namalować makijażem. Ona nie gra, ona jest Anną ;). Jest żywa, energiczna, promienieje. A prywatnie - piękna kobieta, wspaniałe włosy, wysublimowany smak w dobieraniu garderoby, zgrabna. Do tego porażająca inteligencja, świeżość, twarz dziewczęca. Kochani sorry za dosadność ale to nie jest kolejna wypłowiała "raszpla z Holyłódu " która jedzie na botoksie i wiesza się co rusz na ramieniu kolejnego tępego osiłka. Stworzyła niesamowitą kreację w Tudorach. Żadna aktorka nigdy mnie tak nie zaintrygowała. Od razu zaczęłam szukać w sieci informacji o niej. I czuję niedosyt, głód ( ;) ) bo chciałabym żeby zapełniła tą lukę w moim umyślę a raczej lej po bombie bo jej rola w Tudorach była nieziemska i zdruzgotała mnie do cna :) :). To żywa perła, stworzona do najlepszych dzieł a nie jakichś tam seriali itp. Moim marzeniem jest zobaczyć ją na żywo w teatrze.
gdzie tam klasyczna piękność.Wtedy wyglądałaby nudnie.Zresztą czy jest ładna zależy od gustu,a o tym się nie dyskutuje.Zresztą,ważniejszy jest chyba talent,co nie?
Zgadzam się z AnnaCleves bardziej liczy się talent, a Natalie ma i urody i talentu w nadmiarze :)
Portman też mi nie pasuje na Annę Boleyn, ale ona to pół biedy - gorzej by było gdyby Johansson zagrała Annę...
Natalie Portman może i jest dobrą aktorką, ale i mnie ona do roli Anny nie pasowała. Natalie Dormer jest bardziej charakterystyczna i ma ciekawszą urodę a także- co najważniejsze- większy talent.
Obie są piękne, ale ja także uważam, że Natalie lepiej zagrała Ankę niż Natalie, która nie pasuje do tej roli wg mnie, choć dzięki niej ten film był bardziej do zniesienia...Uwielbiam jej błękitne oczy, ona nimi tak pięknie gra, naprawdę jest niesamowita aktorką:)
sztuczna jak para podrabianych trampek ze stadionu, ten sam wyraz mordy z jednym grymasem ! Sie nadaje do tarcia chrzanu .
Zgadzam się z bakteria_88 bo faktycznie Natalie nie jest powalającą pięknością w stylu powiedzmy Evy Longorii.Jednak jej siłą nie jest uroda lecz GRA AKTORSKA a tu już trudno jej zarzucić słabość :) Ona po prostu ożywa na ekranie choć fakt że charakteryzacja i piękne epokowe stroje niewątpliwie mają znaczenie.
Powiedzmy szczerze : na zdjęciach reklamowych wygląda świetnie ale już na prywatnych,w zwykłych ciuchach i robionych zwykłym aparatem nie prezentuje się tak interesująco jak na ekranie :(
Ma niebanalne oczy lecz rysy twarzy ,cera,asymetryczne usta hm.... Jednak potrafiła z tych "niedoskonałości" zrobić atut i to mi się podoba:)
Jako aktorka jest NIEPOWTARZALNA :)
Mnie chyba bardziej podobała się Genevieve Bujold w filmie "Anna tysiąca dni" - zagrała tam rewelacyjnie ! - ale Natalie też jest w porządku :)
Hehehe ciężko jest znaleźć gwiazdę, która na żywo podczas zakupów wygląda tak pięknie jak na sesji zdjęciowej :) Natalie jest wg mnie bardzo piękną kobietą. Ma oryginalną urodę, wyróżnia się dzięki temu i ma po prostu w sobie coś magnetycznego :) No i przede wszystkim jest świetną aktorką, wszystkie sceny z nią są fenomenalne :)
Ja uważam, że Natalie jest piękna. Nie jest idealna, ale to ma swój urok... Lekka asymetria twarzy podobno dodaje sympatycznego wyglądu. Zresztą to kwestia gustu. Natalie P. też jest piękna, ale na Annę się nie nadaje.... Akurat w kwestii talentu Natalie D. wygrywa, moim zdaniem.
Wydaje mi się że jest śliczna, chociaż nie pasuje do współczesnego kanonu urody niewieściej. Ta tutaj dama jest bardzo (moim zdaniem) do niej podobna (zwłaszcza oczy, tylko włosy rude) = ) http://simonamaggiorelli.files.wordpress.com/2010/10/lucas_cranach_d-_a-_040.jpg
Lekkie podobieństwo jest. Tylko, że Natalie odrobinę łądniejsza:) A kim jest ta dziewczyna z obrazu?
Natalie ma trochę starodawny typ urody, dzięki czemu bardzo pasowała do Tudorów
Anna Boleyn nie była ładna.Wręcz przeciwnie jak na tamte standardy była po prostu brzydka.Nie uważam Natalie za brzydką ,bardzo pasuje do roli Anny Boleyn :) I jest świetną aktorką