W roli ciecia w Hożych doktorach jest genialny! Cały serial to mistrzostwo i jest to duża zasługa właśnie jego postaci :)
ale koleś fenomenalnie to grał... czuć było autentyczną, niechęć, może nie nienawiść, właściwie to nawet nienawiść, do biednego J.D. hehe :)