Raczej zawsze będzie średnim aktorem zamkniętym w rolach cwaniaczków i inteligencików z w miarę dobrym serduszkiem.
Widzę, że mało filmów oglądasz skoro klasyfikujesz tak słabo. Cenię sobie go za każdą rolę, bo trudno jest zagrać filmie, który trzeba ratować talentem. :P To samo robi niestety teraz Cumberbatch z Zoomlanderem, ale pewnie nie wiesz o co chodzi więc nie ma sensu dłużej ciągnąć tematu.
Szanowna Pani kierować zdaje się bardziej preferencjami chutliwymi, aniżeli kinematograficznymi.
W pełni szanuję Pani zamiłowania.
Pozdrawiam serdecznie.
Jeszcze jakbyś wiedział o czym mówisz człowieku. W piękne słówka możesz ubrać g* w złotku. Gdybyś się nie wypowiadał pseudo - mądrze. Nie przeczę, że mi się nie podoba. Jest przystojny, ale co ma to do jego talentu? Nie widzę związku w tym temacie. Chyba że ty masz coś na myśli... :D