Miał talent w swoim fachu i ciekawy, przyjemny do słuchania i charakterystyczny głos, którego na podstawie zdjęcia bym z nim nie powiązał. Za tę parę znanych mi animowanych filmów, w których udzielił głosu bohaterom dożywotni szacun.
No i byłbym zapomniał, również za reżyserię polskiej wersji znanego już dobrze serialu "Avatar: Legenda Aanga."