Przede wszystkim Tyrion go poznał w innych okolicznościach, mieli długą pogawędkę w drodze do Królewskiej Przystani i wtedy właśnie, a nie w celi, Oberyn wspomniał o dzieciństwie. Poza tym Oberyn do walki z Górą założył jednak hełm i Clegane zabił go uderzeniem pięścią w nieosłoniętą twarz. A najgorsze jest to że w serialu zrobiono z niego niewyżytego biseksa i dodano scenę z dwiema panienkami i blondwłosym alfonsem (którego też nie było w powieści), tylko po to by wywołać szok i zniesmaczenie.