Oglądając filmy produkcji hiszpańskiej z jej udziałem zawsze jestem pod duzym wrażeniem, wygląda w nich pięknie, a jej postacie są intrygujące i tworzą aurę tajemniczości. Hiszpanie maja chyba wrodzony dar ukazywania naturalnego kobiecego piekna, a nawet podkreślania go.
Natomiast w filmach produkcji amerykańskiej wydaje mi się, że Penelope jest zdegradowana do aktorki z ładną buzią, którą każdy facet chce zobaczyc w scenach erotycznych, dlatego najczęsciej gra kochanki... To smutne.