W 1914 roku koń imieniem Joey zostaje sprzedany brytyjskiej armii. Odtąd jego los związany jest z żołnierzami różnych nacji, którzy walczą na frontach I wojny światowej.
Zachodnie Niemcy, wczesne lata 60. W kraju jeszcze spokój. Bernward Vesper rozpoczyna studia w Tuebingen. Chodzi na seminarium retoryki. Chce pisać. Noce spędza bezsennie przy maszynie do pisania. W międzyczasie próbuje bronić swojego ojca, pisarza o niechlubnej nazistowskiej sławie. Kraj, w którym Bernward żyje, topi się w przeszłości. Od zakończenia wojny minęło 15 lat, starzy naziści znowu robią karierę, nie mówi się o przestępstwach wojennych. Wtedy poznaje Gudrun Ensslin i jej przyjaciółkę Doerte. Gudrun i Bernward zostają uwikłani w zdarzenia, których nie da się kontrolować.
Od czasu wyjazdu męża Fay samotnie wychowuje ich syna, podczas gdy jej słynny brat siedzi w więzieniu. Pewnego dnia w jej domu pojawiają się niespodziewanie agenci C. I. A., którzy twierdzą, że Henry nie żyje i są zainteresowani odzyskaniem pisanych przez niego dzienników. Okazuje się, że zawarte w nich informacje mają dla nich szczególną wartość, a przeszłość Henry'ego kryje więcej niespodzianek, niż Fay kiedykolwiek mogła przypuszczać. Aby zdobyć zaginione dzienniki żona Foola opuszcza Amerykę i wylatuje do Paryża. Ale to jeszcze nie koniec jej podróży...