Peter Bräker

7,1
8 ocen pracy dźwiękowca
4 filmy
1 film
1 film
FILM

Nemesis

2020
Online
Dokument bada zniszczenie wyjątkowego dworca kolejowego w Zurychu i budowę nowego więzienia oraz centrum policji na jego miejscu.
Online
Czy architektura może wyrazić ducha religii bardziej niż ich spisane kanony? Budowle pomagają oddzielić skończone od nieskończonego. Zapewniają ochronę przed tym, co bezgraniczne, a jednocześnie tworzą poczucie bezmiaru. Film zgłębia przestrzeń rozmaitych świętych miejsc, definiowanych szerzej niż tylko budynki kościelne. Śledzi "duchowe życie" w architekturze, sztukach pięknych i w naturze. Kamera zanurza się w pozamiejskich pejzażach i budynkach, traktowanych jak szkatułki, w których zamknięto nieskończoność, życie i śmierć. Poznajemy bohaterów, którzy konfrontują się ze "świętą przestrzenią", jej konstrukcją i reinterpretują ją na nowo. Są wśród nich architekci: Peter Zümthor, Peter Märkli i Álvaro Siza Vieira, a także muzyk, wirtuoz perkusji Jojo Mayer i artyści sztuki współczesnej Janes Turrell i Cristina Iglesias. Wszyscy starają się zdefiniować architekturę przez emocje i relacje między różnymi formami i elementami przestrzeni.
Online
Film pokazuje połączenia między pierwotnym mistycyzmem i najnowszymi odkryciami współczesnej nauki w rytm pulsującej muzyki DJ-a Richiego Hawtina.
Online
Narrację filmu, zawieszoną pomiędzy formułą monologu i rozmowy, prowokuje dźwięk automatycznej sekretarki - swoisty refren obrazu Thomasa Imbacha. Intencją dzwoniącego jest tu dialog, jednak konieczne okazuje się ograniczenie do kilkunastosekundowego komunikatu, który - choć skierowany do konkretnych uszu i celowo wybranego rozmówcy - musi pozostać zawieszony w próżni. Wydaje się, że ów rozmówca czai się gdzież po drugiej stronie słuchawki, lecz mimo to chce pozostać w ukryciu, odroczyć kontakt. Zostaje nagranie: zapis chwili, słowny brudnopis, sklejony ze skrawków informacji i urywków refleksji. Po czasie: swoisty pamiętnik, bezcenny stenogram. Słuchowisko. Gdy ci, których głosy wracają (czy to w codziennych, rutynowych zawiadomieniach, czy w pełnych niecierpliwości oddzwonieniach, lub w całkiem intymnych i egzystencjalnych zwierzeniach) odchodzą, starzeją się, znikają albo przestają się odzywać, rejestracja głosu okazuje się bezcenna. Godna tego, by uczynić ją motywem przewodnim i ramą dokumentu. To właśnie te fragmenty, zapisane na telefonicznym aparacie, tworzą filmową opowieść. Opatrzone gęsto muzyką, zderzone z poetyckim obrazem: pejzażem zza okna, miejskim krajobrazem lub studium szczegółu, układają się w historię kilku lat życia. To własnie ten okres rekonstruuje reżyser. Nie brak w tym filmie autoironii, szczerości oraz szacunku do tego, co wydaje się zwyczajne i proste, a z biegiem czasu nabiera jednak znaczenia. Z nagrań wyłania się życie rodziny, która towarzyszy umierającemu ojcu. Widać to ślady miłości, przyjaźni, tęsknoty, żalu, ale i oburzenia. Film dotyka kwestii jednoczesnej bliskości i oddalenia, obecności i braku. Nagrany na taśmie głos staje się metaforą stanu, w którym znajduje się człowiek nieustannie doświadczający kontaktu z innymi i z sobą samym poprzez medialne zapośredniczenia. Przede wszystkim jednak ten film jest opowieścią o upływie czasu i nieuniknionych zmianach, jakie przynosi życie. Ale jest to także obraz o umiejętności doceniania trwającego momentu.
Online
Peter Mettler to znany wizjoner kanadyjskiego kina. Jego nowy film "Gambling, Gods and LSD" jest dynamiczną wyprawą w głąb transcendencji. Reżyser łączy w tym obrazie swą podróżą zarówno kraje, kultury jak i miejsca w czasie czy przestrzeni. Mettler odwiedza Toronto, Las Vegas i Szwajcarię. W Toronto jest świadkiem religijnego uniesienia grupy wiernych w kościele, w Las Vegas obserwuje burzenie jednego z hoteli i prowadzi rozmowę z Evą, sądzącą, że objawia jej się Bóg. Natomiast w Szwajcarii spotyka Alberta Hofmanna - twórcę LSD oraz grupę hindusów, kręcących film. Potem wyrusza do Indii...
FILM

Well Done

1994
Online
Świat, do którego właśnie wkroczyliśmy, przypomina futurystyczną maszynę. To kolos z betonu i szkła, z komputerowym sercem pulsującym niekończącym się strumieniem danych, podczas gdy setki istot w jego labiryntowych żyłach są próbują utrzymać te dane pod kontrolą. Jaki jest najlepszy sposób na przedstawienie codziennej pracy w ogromnym centrum komputerowym firmy finansowej Zurychu? Odpowiedź brzmi: spędzić miesiące będąc tam, obserwując je od środka, kompilując i klasyfikując 70 godzin materiału filmowego, a następnie montując ten materiał na pozornie niezwiązane ze sobą elementy - bez najmniejszego komentarza - za pomocą gorączkowego montażu i cięć, aż cały wielki system rozsypie się w pył. W rezultacie powstaje absurdalny, seryjny balet w stylu Jacquesa Tati, przedstawiony w formacie staccato. Metoda ta podkreśla stres, alienację i materializm, na jakie naraża nas współczesny świat wszechmocnego komputera.