jest bardzo przeciętnym, żeby nie powiedzieć słabiutkim aktorem? W filmach "Testosteron" i "Lejdis" to była
tragedia z jego strony... Barziej takie udawanie przed kamerą niż jakieś konkretne odgrywanie roli.
jak smiesz! przeciez to geniusz! za role Jana Pawła Wielkiego Wielmożnego Jego Ekscelencji, powinien zostac wyniesiony na oltarze Jedynego Slusznego (paranoja, wiem, bo koscioly to z gory bzdura) Kosciola Katolickiego! kochaja go prawdziwi polacy-katolicy!
nie widziałem go w roli papieża więc się nie wypowiadam. o rolach w jakich go widziałem się wypowiadam --
jak dla mnie to marnie to wygląda. poziom nawet poniżej Szyca...
Chciałam powiedziedz, żę kto jak kto ale akurat Pan Piotr Adamczyk jest jednym z najlepszych polskich aktorów.Jego umiejętności są mistrzowskie! Nigdy nie widziałam na ekranie "Piotra Adamczyka" tylko postać, która była mu przeznaczona. Mało tego, każda z nich była inna( uwierzcie mi, że jest to bardzo trudne ). Warto podkreślić też to, w jaki sposób zdobył popularność. Nie uczestniczył w żenujących programach TV gdzie "gwiazdy" tańczą, śpiewają, robią jajecznice na czas i Bóg wie co jeszcze. Nie jest sławny dzięki skandalom, które by się obracały w okół jego osoby.I między innymi za to go tak szanuje.
Chce jesz zaapelować do osób, które to czytają, ażeby plotki jakie słyszymy w gazetach czy niektórych durnowatych portalach internetowych na jego temamt nie wpłyneły na Wasze opinie dotyczące Jego umiejętności aktorskich( Np: "Adamczyk jest beznadziejnym aktorem, bo zostawił za mały napiwek w restauracji albo w niedziele włożył skarpetki na lewą strone).
Podsumowując: Takich aktorów jak On potrzeba naam więcej w Polsce, bo taki aktor ( szanujący się) w dzisiejszych czasach jest na wage złota.
Także uważam, że to słaby aktor. Nic w nim specjalnego, a za to że zagrał papieża może jeszcze świętym go uznajcie? To tylko rola. Trochę rozwagi! Drażni mnie jego osoba. Zaraz tu się odezwą w jego obronie moherowe berety czy wszechpolacy, którzy nie mogą się pogodzić, że ktoś ma inne zdanie niż oni. Upierajcie się przy swoim zdaniu. Ale powiem wam, że jesteście ograniczeni poprzez swoje zapatrzenie w religię. Wierzycie we wszystko co wam podsunie pod nos religia i nie zadajecie pytań. Nie bronię nikomu wiary, ale nie skreślajcie innych przez to że różnią was poglądy. A ty maciejd69 jesteś żałosny. Wg twego rozumowania odtwórca roli Jezusa w Pasji (James Caviezel) powinien zostać naprawdę świętym, bo grał Jezusa. Opamiętaj się! To, że większość ma inne zdanie niż ja nie znaczy, że to wy macie rację:)
Hahaha jaki z tego macieja69 prowokator! Dał Adamczykowi 1, a to co napisał było ironią... Dałem się dupkowi zwieść...
Adamczyk był beznadziejny w roli papieża. Zresztą wybitnym aktorem nigdy nie był, gra zbyt chaotycznie, wyraża emocje sztucznie jak w szkolnym teatrzyku, zbyt dosłownie, nie potrafi ich choć trochę stonować przez co wyszła karykatura papieża. I te grymasy...
A ja go widziałam tylko jako papieża o właśnie tam mi się nie spodobał. Kiepska rola, może w innych jest lepszy- nie wiem.
I uważam, że jest mało sympatyczny jako człowiek.
Poczekajmy aż dożyje wieku Gajosa , wtedy porównamy ich dorobek filmowy :)
Swoją drogą taki chociażby Gajos kiedy był wiele młodszy miał większe szanse , dawniej nie kręcili tylu filmów czy seriali co teraz , obecnie to idzie masowo ,mniej jakościowo ,więc obecna generacja aktorów ma mniejsze szanse by się wybić
Piotruś, co Ty sam o sobie piszesz? Daj se siana chłopie.
P.S.
Jak na razie to wg mnie Pan Piotr Adamczyk zasłynął głównie ze swoich licznych romansów i tyle :P :P :P
Do pewnego momentu wydawał mi się aktorem skrojonym zupełnie nie ze współczesnego płótna, z urodą i manierą przedwojennego amanta, i takiego go lubiłam. Ale gdzieś zatracił to wszystko przystając po drodze w takich miejscach jak programy rozrywkowe tvn-u; odnosiło się wrażenie, że zaczął przyjmować role w komediach romantycznych i nie romantycznych (Testosteron), chcąc jak najszybciej zrzucić palącą skórę wymuskanego odtwórcy Papieża. Teraz przypomina mi całą rzeszę aktorów polskich, którzy wyskakują z każdego serialu telewizyjnego i z komedii romantycznych produkowanych bez opamiętania co pół roku. Spektakle teatralne z lat 90-tych z jego udziałem oglądam nadal z dużą przyjemnością.
A ja go lubię, uważam, że jest dobrym aktorem. I myślę, że dobrze robi, próbując sił w różnych produkcjach - dla aktora chyba najgorsze jest, jeśli przyklei mu się na czole etykietkę "komik" albo "amant". Wówczas dostaje mniej propozycji, mniej się rozwija itd. Adamczyk dba o angaże i w poważnych produkcjach, i w lekkich komediach. Moim zdaniem dobra strategia dla jego kariery.
Taki np. Jim Carrey. Wszyscy uważali go za idiotę, ciężko było mu się wyłamać z głupkowatych komedii. A przecież nie odmówi, trzeba zarabiać na życie.. Ale po tym jak zobaczyłam go w "Zakochany bez pamięci" (kto wymyślił to polskie tłumaczenie? brzmi jak komedia romantyczna!), naprawdę cenię Jima. Świetny z niego aktor.
popieram ten komentarz...... Adamczyk jest nudny jak stary makaraon ..... nie jestem w stanie go ogladac w telewizji a tym bardziej w kinie.
Nie rozumiem Was, ten kto założył ten temat to zwykły prowokator. Jeśli nie przepadasz za Panem Piotrem Adamczykiem to nie wypowiadaj się na Jego teamat, "jaki z niego beznadziejny aktor". Jest bardzo uzdolnionym aktorem, nie dlatego, że zagrał Papieża czy Chopina, ale dlatego, że potrafi każdą zadaną mu rolę zagrać bardzo dobrze. Wczuwa się w rolę i każda "jego postać" jest zagrana inaczej. W żadnej z Jego roli nie zobaczycie Piotra Adamczyka, nie mówiąc tylko o filmach, posłuachajcie jakiegokolwiek ze słuchowisk z Jego udziałem. Wśród fanów jest bardzo skromny, spokojny, sympatyczny, nie gwiazdoszy, a rozmawia się z nim jak z dobrym znajomym.
Kolego, wiesz jaki świat byłby cholernie nudny gdyby można było się o kimś wypowiadać wyłącznie pozytywnie. Dla mnie jest słabym aktorem i uszanuj to. Ja szanuje twoje zdanie. Nie lubię natomiast tego że zawsze jak ktoś coś skrytykuje od razu ludziska zaczynają gadkę w stylu "nie podoba ci się to się nie wypowiadaj". Równie dobrze można powiedzieć że "Jeśli ci się podoba to po co się wypowiadasz". Każdy ma swoje zdanie i powinien mieć możliwość swobodnego wypowiadania się na dany temat. To by było na tyle.
Dobra, różnica zdań jest potrzebna, ale wyzywanie na kogoś od idiotów tylko dlatego, że kogoś lubi i na odwrót? Na forum właśnie o to chyba chodzi, by wymieniać poglądy. Ja tam nie mam nic przeciwko Adamczykowi. Podobał mi się w Chopinie i jako Karol Wojtyła, ale Testosteron to była porażka. Film był chyba tak nudny, że aż uśpił zdolności aktorskie Piotra;) No i też trzeba docenić to, że nie paraduje po programach rozrywkowych i jest codziennie na pierwszej stronie w brukowach. Zapracował na sławę grą, a nie jak te Cichopki i wszystkie te.
Także... Niektóre filmy po prostu są słabe i Piotr ich nie uratował. Ale trzeba przyznać, że jakieś zdolności ma, bo by nie dostał tylko trudnych roli...
A P. Adamczyk jest świetny i bezkonkurencyjny, bo po czym ktoś sądzi, że nie??? Chyba dlatego, że w danej roli mu się nie podobał, albo o coś innego... Zagrać tak jak on i praktycznie rolę każdego pokroju to nie mały wyczyn... ;)
Taa, wielkiw yczyn :| Facet poległ jako JP II, w roli Chopina na moje oko nic nie pokazał... Dalej kojarze go głównie z głupich komedyjek, gdzie też jakoś z specjalnie się nie wybija z reszty tłumu... Przeciętny aktor - tak uważam.
No właśnie Uras233, bardzo dobrze powiedziane... Oni lecą na takich jak Doda, znaleźli się...pfff...
A dla mnie Adamczyk jest najlepszym polskim aktorem poniżej 40 roku życia. Beztalenciem jest Małaszyński i inni ulubieńcy tabloidów.
Zgadzam się. Pan Piotr Adamczyk jest nie tylko wspaniałym aktorem, ale też bardzo sympatycznym, skromnym człowiekiem. Mówię tak, bo miałam okazję poznać go osobiście. I wcale nie jestem moherowym beretem i nie oceniam Go jedynie po zagraniu Karola Wojtyły. Uważam, że osoby, które wypowiadają się na temat Jego gry aktorskiej, znając jedynie "Testosteron" nie powinny w ogóle się tu wypowiadać i obrażać człowieka, którego w ogóle nie znają. Powinny może raczej zapoznać się z bardziej ambitnym kinem lub wybrać się po prostu do teatru!
Oczywiście się zgadzam. Pan Piotr Adamczyk jest przedstawicielem ambitnego kina. I w ogóle jest to aktor, o którym będzie pamiętać się bardzo długo. A jako człowiek to widać, że jest skromny i nie chwali się swoją sławą i za to także jest ceniony. Potrafi grać świetnie w różnych gatunkach filmowych, a to wskazuje na to, że jest wszechstronnie utalentowany.
Osobiście bardzo Go lubię i cenię jako aktora i człowieka, a Ci którzy uważają inaczej t niech zachowają to zdanie dla siebie, a nie obrażają takiego wybitnego aktora na forum publicznym. I powinni się wstydzić, że w ogóle coś takiego piszą o ludziach.
Zapowiadał się bardzo dobrze , grał w filmach na poziomie , poza tym mam wrażenie , że to fajny i inteligentny facet. Szkoda , że nie gra już w równie ambitnych filmach jak na początku swojej kariery.