Za rolę w filmie Jestem!!! Postawię tutaj bardzo odważne stwierdzenie: ten chłopiec jest lepszy nawet od osławionych Ala Pacino i De Niro. I niech nikt nie próbuje mi wmówić że tak nie jest!!! 10000000000000000000000000/10!!! Brak słów!!!
Ja znam tego chłopca prywatnie w sumie tylko bardziej z widzenia i powiem nawet że myślałam że grał tylko w "jestem" ,prywatnie to bardzo skromny i miły chłopak.Nie odnośi się tym że grał w filmach itp...A talent to on ma i mam nadzieję że się wybije i pokaże ludziom że można coś osiągnąc mieszkając w takim małym mieście...
Oglądnełam ostatnio Jestem. Chłopiec jest wspaniały. oglądałam w sumie wszystkie filmy z jego udziałem prócz Jasnych Błękitnych okien i we wszystkich na prawdę spisał się świetnie. To jest talent.
Rzadko się zgadzam z takim pianiem na czyjś temat, ale tu nie da rady się nie zgodzić - nieoszlifowany diament. Mały aktor wielkiego formatu. Już dawno nie widziałam, żeby dzieciak był taki przekonywujący w swej roli. Brawo
On jeden jest więcej wart niż cały tuzin Szyców, Trzebiatowskich, Cichopków i tym podobnych polskich "aktorów". Doskonale zagrał w "Jestem". Wybitny młody aktor, oby dostał więcej ról.
Ten chłopak zagrał tak prawdziwie że miałem wrażenie mega realizmu, nie wiem czy On pochodzi z takiego środowiska(bo wyglądało tak jak by znał to środowisko), tym samy czy grał samego siebie, ale zagrał na najwyższym światowym poziomie, ja nie wiem czy oscar jest wymiernością talentu, ale ja bym nazwał rolę w Jestem jako najlepszą rolę dziecka jaka widziałem. A sporo filmów widziałem.
Podpisuję się po tym. Na tle polskich aktorów młodego pokolenia tym ciężej było mi uwierzyć, że 11-letni dzieciak (teraz jest pewnie w tym samym wieku co ja) potrafi tak bezbłędnie zagrać - mimika, spontaniczne gesty, zachowanie przed kamerą i całkowita bezpretensjonalność. Też odebrałem wrażenie, że naprawdę wychował się w takim środowisku. A jeśli się mylę, to tym większy szacunek.